Żużel. Kosmiczny Zmarzlik. Dwóch zawodników to za mało, aby wygrać mecz

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik

W piątek Platinum Motor Lublin bez większych problemów pokonał 52:38 ebut.pl Stal Gorzów. Kosmiczny występ zanotował Bartosz Zmarzlik, który zdobył komplet 15 punktów. W zespole gości tylko dwóch zawodników nawiązało walkę.

[b]

Noty dla zawodników ebut.pl Stali Gorzów.[/b]

Szymon Woźniak 2+. Ciężko jest ocenić występ Polaka. Rozpoczął świetnie, bo od podwójnej wygranej z Martinem Vaculikiem w pierwszym biegu, później pokonał tylko Grzelaka, a w swoim trzecim starcie spowodował bardzo groźnie wyglądający upadek swój i Pollestada, po którym był niezdolny do jazdy.

Mathias Pollestad 2. Pozostawił po sobie zdecydowanie lepsze wrażenie niż wskazują na to punkty. Młody Norweg dostał szansę na odjechanie całego meczu i to przeciwko mistrzowi Polski i może się wydawać, że tę szansę wykorzystał.

Martin Vaculik 5. Zdecydowany lider gości w piątkowym spotkaniu. Praktycznie jako jedyny nawiązał równą walkę z Motorem. Na cztery indywidualne zwycięstwa Stali aż trzy były jego autorstwem.

Oskar Fajfer 3. Nienajgorszy występ 29-latka w Lublinie. Co prawda nie zapisał przy swoim nazwisku żadnej "trójki", jednak punktów uzbierał łącznie siedem. Pokonał dwa razy Kubere i raz Cierniaka. Pozostawił po sobie dobre wrażenie.

ZOBACZ WIDEO: Czy Przyjemski może zostać na kolejny sezon w Polonii? Jest jasna deklaracja

Anders Thomsen 4. Zdobycz punktowa Duńczyka mogła być o wiele bardziej okazała, gdyby nie to, że wiele razy tracił pozycję na dystansie. Zawodnicy Motoru w dwóch biegach z 3:3 zrobili 5:1 wyprzedzając właśnie Thomsena. Mimo to 29-latek był drugim liderem Stali w tym meczu.

Oskar Paluch 2. Pokonał dwukrotnie Grzelaka, ale też przez własny błąd, którym było wyciągnięcie linki bezpiecznika, tuż przed startem stracił jeden bieg.

Mateusz Bartkowiak 1. W tym spotkaniu był statystą.

Wiktor Jasiński brak noty. Nie startował.

Noty dla zawodników Platinum Motoru Lublin.

Jarosław Hampel 3. Strasznie nierówny występ kapitana mistrzów Polski. Pierwsze dwa biegi męczył się na torze, następne dwa wygrał dość pewnie, aby na końcu dojechać do mety na ostatnim miejscu. W ostatnim czasie miewał już lepsze występy.

Dominik Kubera 3. Powrócił do jazdy po strasznej kontuzji złamania kręgosłupa i po 49 dniach stanął pod taśmą w PGE Ekstralidze. Widać po nim było, że dłuższy czas nie jeździł, jednak tylko na początku. W środkowej części zawodów przypominał już tego Dominika przed kontuzją.

Jack Holder 2. Drugi najsłabszy występ Australijczyka w tym sezonie. Młodszy z braci Holderów kompletnie zagubił się w rywalizacji ze Stalą. Pokonał tylko Fajfera i dwa razy Palucha. Można odnieść wrażenie, że w piątek nic mu nie pasowało.

Fredrik Lindgren 5. Bardzo dobry występ Szweda, który w tym sezonie przyzwyczaił do znakomitej jazdy na domowym torze. Dotychczas na torze w Lublinie ani razu nie zszedł poniżej 10 punktów na mecz, co przekłada się na średnią biegopunktową aż 2.433. Tak dobrze nie jest na wyjazdach, ale w Lublinie jest to pewniak.

Bartosz Zmarzlik 6. Kosmita. W piątek nie było na niego siły, która mogłaby go pokonać. Szybki, sprytny, inteligentny na torze.

Mateusz Cierniak 4. Zaczął idealnie i tak jak ostatnimi czasy przyzwyczaił - od dwóch trójek i kroczenia po komplet punktów. Później jednak w rywalizacji z Vaculikiem i Fajferem przegrał na starcie i po trasie nic kompletnie nie był w stanie zdziałać. Niemniej to kolejny dobry mecz 21-latka.

Kacper Grzelak 1. Nic nie wniósł do tego spotkania.

Bartosz Bańbor brak noty. Nie startował.

Komentarze (1)
avatar
EPICKI WNIKLIWY 2.0
1.07.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
CIERNIAK ZASŁUŻYŁ NA 4 WSZAK WYGRAŁ 2 SPOŚRÓD 3 BIEGÓW W KTÓRYCH JECHAŁ