Żużel. Groźny upadek w Lublinie. Przyjemski niezdolny do dalszej jazdy!

WP SportoweFakty / Sonia Kaps / Na zdjęciu: Wiktor Przyjemski
WP SportoweFakty / Sonia Kaps / Na zdjęciu: Wiktor Przyjemski

Pechowo dla Wiktora Przyjemskiego rozpoczęła się walka o Młodzieżowe Indywidualne Mistrzostwo Polski. Junior Abramczyk Polonii dwukrotnie zapoznał się z torem i jest niezdolny do jazdy!

Już w pierwszym biegu finału Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski doszło do dwóch upadków, w których uczestniczyli Wiktor Przyjemski i Kacper Grzelak. W pierwszej odsłonie inauguracyjnego starcia doszło między nimi do kontaktu, w efekcie czego gwiazda 1. Ligi Żużlowej zapoznała się z torem.

W powtórce Przyjemski przegrał start z Grzelakiem. Na wyjściu z pierwszego wirażu junior Abramczyk Polonii przycinał do krawężnika, gdzie wpadł w Kacpra Grzelaka. Obaj zawodnicy znów upadli, a w ostrowianina wpadł jeszcze Krzysztof Sadurski.

Grzelak i Sadurski do parku maszyn wrócili o własnych siłach. Przy juniorze z Bydgoszczy pojawili się medycy, którzy na noszach przetransportowali go z toru do karetki.

Natalia Pietrucha, reporterka Canal+ Sport przekazała, że zawodnik narzeka na ból szyi i udał się do szpitala na szczegółowe badania.

Wiktor Przyjemski jest tym samym niezdolny do dalszej jazdy. Wcześniej z finału MIMP wycofał się Mateusz Cierniak.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Krużyński, Lidsey i Dowhan

Czytaj także:
Jeździ w innej drużynie, ale nadal jest mocno związany z Częstochową
Nieoczywisty joker w kadrze Platinum Motoru Lublin. Tego sobie nie wyobraża 16-latek

Źródło artykułu: WP SportoweFakty