Żużel. Groźny upadek zawodnika Motoru Lublin. Są nowe informacje na temat jego stanu zdrowia!

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Kacper Grzelak na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Kacper Grzelak na prowadzeniu

Pechowo dla Kacpra Grzelaka zakończyła się rozegrana na torze w Gorzowie runda Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Niespełna 20-letni zawodnik już w pierwszym wyścigu upadł na tor i był niezdolny do dalszych startów.

Do zdarzenia doszło na wskutek problemów z płynną jazdą Szymona Bańdura z Orlen Cellfast Wilków Krosno. Kacper Grzelak wrócił do parku maszyn o własnych siłach, ale po chwili poinformowano, że jest niezdolny do dalszej jazdy. Problemem u żużlowca był ból ręki.

W poniedziałek rano Arged Malesa Ostrów poinformowała, że badania u juniora nie wykazały złamań. - Kacper ma skręcony nadgarstek. Rozpoczyna zabiegi rehabilitacyjne - przekazał trener Mariusz Staszewski.

Kacper Grzelak jest wychowankiem Ostrovii i to ten zespół reprezentuje też w rozgrywkach młodzieżowych, ale na zawody ligowe jest wypożyczony do Platinum Motoru Lublin, z którym to walczy o wygranie PGE Ekstraligi. W tym roku w najlepszej żużlowej lidze świata wystartował w 42 wyścigach, w których wykręcił średnią bieg. 0,691.

W najbliższą niedzielę lubelski zespół podejmie Tauron Włókniarza Częstochowa w rewanżowym spotkaniu półfinału PGE Ekstraligi. W pierwszym meczu Motor zwyciężył na wyjeździe 54:36.

Zobacz także:
Stal Gorzów wygrała na własnym torze. Paluch i Krawczyk stracili tylko po punkcie
Ten projekt może uratować zdrowie zawodników. Od 8 lat leży jednak w szufladzie

ZOBACZ WIDEO: Mateusz Cierniak wpuścił nas do swojego warsztatu. Ujawnił, jak upamiętnił zmarłego kolegę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty