7 
Inaczej być nie mogło. Zgodnie z przedsezonowymi typowaniami w finale PGE Ekstraligi znalazły się naszpikowane gwiazdami: Platinum Motor Lublin oraz Betard Sparta Wrocław. Rundę zasadniczą pewnie wygrała ta druga drużyna, jednak to nie ma już większego znaczenia, bowiem o złocie decydują mecze finałowe.
Niewiele jednak brakowało, a w ostatecznej rozgrywce mogło zabraknąć podopiecznych Dariusza Śledzia. Pech, który nawiedził wrocławski klub, był bardzo skuteczny w ostatnim czasie i wyeliminował z jazdy dwie gwiazdy Sparty, tj. Macieja Janowskiego oraz Tai'a Woffindena. W dodatku kontuzji nabawił się też zmiennik Brytyjczyka, Charles Wright. Wygrana z For Nature Solutions KS Apatorem Toruń kosztowała Spartan naprawdę wiele.
W obliczu absencji i kłopotów klub z Dolnego Śląska nie będzie wskazywany jako potencjalny zwycięzca spotkania w Lublinie, choć warto przypomnieć tu, że przełamał przepiękną passę gospodarzy przy Alejach Zygmuntowskich. Sparta wygrała w rundzie zasadniczej 46:44. Teraz mecz będzie inny, bo z jednej strony patrzymy na problemy gości jak i świetną formę lublinian, w drugiej części sezonu.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Gośćmi: Kowalski, Woryna, Zmora [CAŁY ODCINEK]
Pięciokrotny drużynowy mistrz Polski będzie musiał liczyć na dobrą postawę trio Łaguta - Bewley - Pawlicki. Daniel Bewley już pokazywał, że w Lublinie potrafi się ścigać (robił tutaj akcję sezonu 2021). Z kolei Artiom Łaguta prezentuje się jeszcze lepiej jak na początku roku. Dużo będzie zależało od Piotra Pawlickiego, którego stać na zdobycze bliskie kompletów, lecz potrafi też wyraźnie zawieść.
Motor Lublin przystępuje do finału zmobilizowany i z jasnym celem - obroną mistrzowskiego tytułu. Trudno bowiem szukać słabości w ekipie Jacka Ziółkowskigo i Macieja Kuciapy. - W Motorze na ten moment nie ma słabego punktu - mówił w rozmowie z WP SportoweFakty, Jerzy Głogowski, były żużlowiec Motoru Lublin.
Klub z Lubelszczyzny będzie walczyć o jak największą zaliczkę przed rewanżem. Zdaniem Głogowskiego, ekipa z Lublina wzniesie się na wyżyny swoich umiejętności. - Motor to kompletna drużyna i nie pozwolą sobie na wypuszczenie tej szansy z rąk.
Choć Motor nie wygrał rundy zasadniczej, to poradził sobie z problemami i budował formę. Wystarczy spojrzeć na Jarosława Hampela . Bardzo dobry sezon ma Fredrik Lindgren , a swoje dokłada Jack Holder . Australijczyk zmaga się jeszcze z bólem w ręce, ale żużlowiec nie traci na swojej jakości, w najlepszym dla siebie sezonie.
Z wyczekiwaniem będziemy też patrzeć na rywalizację juniorów. Mateusz Cierniak jak i Bartłomiej Kowalski to najlepsi juniorzy w Ekstralidze, a partnerują im ambitni i utalentowani młodzieżowcy, którzy już niedługo mogą zająć ich miejsce. Mowa oczywiście o Bartoszu Bańborze, który wywalczył w rewelacyjny sposób srebro MIMP, jak i Kevin Małkiewicz, potrafiący dobrze zaprezentować się w najlepszej lidze świata.
Jeżeli Sparta myśli o wywiezieniu solidnego wyniku z Lublina, to Kowalski będzie musiał pozabierać trochę punktów gospodarzom. Cierniak już był w podobnej sytuacji, co junior z Wrocławia i wywiązywał się z tego zadania znakomicie.
Awizowane składy:
Platinum Motor Lublin
9. Jarosław Hampel
10. Dominik Kubera
11. Jack Holder
12. Fredrik Lindgren
13. Bartosz Zmarzlik
14. Mateusz Cierniak
15. Bartosz Bańbor
Betard Sparta Wrocław
1. Piotr Pawlicki
2. Connor Bailey
3. Kacper Andrzejewski
4. Artiom Łaguta
5. Daniel Bewley
6. Kevin Małkiewicz
7. Bartłomiej Kowalski
Początek spotkania: 19:15
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Tomasz Walczak
Przewodniczący jury: Marek Wojaczek
Komisarz techniczny: Marcin Bordewicz
CZYTAJ WIĘCEJ:
Polskie podium po raz trzeci w historii! Oto klasyfikacja końcowa SGP2
Cierniak w doborowym towarzystwie i drugim Polakiem z podwójnym tytułem w IMŚJ
Jakim wynikiem zakończy się mecz w Lublinie? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
