Daniel Nermark: Jeździłem na dobrym poziomie

Daniel Nermark miał udany miniony sezon na torach pierwszoligowych. Szwed nie powinien narzekać na brak ofert. Przed podjęciem decyzji o wyborze klubu czekają go jednak wakacje.

32-letni zawodnik drugi sezon z rzędu reprezentował zespół Lazura Ostrów. Na zapleczu ekstraligi zaliczał się do czołowych jeźdźców. Ze średnią biegopunktową 2,264 sklasyfikowany został na siódmej pozycji. - Osobiście jestem zadowolony z tego sezonu, jeździłem na dobrym poziomie. Problemem były dla mnie kontuzje. Miałem dwa poważne urazy, przez które musiałem długo pauzować - mówi Daniel Nermark.

W minionych rozgrywkach ostrowski zespół miał się zaliczać do czołowych ekip I ligi, tymczasem było zupełnie inaczej. - Nie wykonaliśmy dobrzej swojej roboty. Oczywiście były także inne problemy, ale w dużej mierze zawiedliśmy my - zawodnicy - tłumaczy Szwed.

Żużlowiec z kraju Trzech Koron po udanych startach kuszony jest ofertami polskich klubów. Zainteresowani pozyskaniem Daniela Nermarka są między innymi działacze z Rzeszowa. - Mam już kilka propozycji. Muszę wszystko spokojnie przemyśleć i wybrać najlepsze rozwiązanie - mówi szwedzki żużlowiec. Wcześniej jednak Nermark planuje wakacje w Brazylii. Po odpoczynku będzie zastanawiał się nad najkorzystniejszą dla niego ofertą.

Komentarze (0)