Nie ma wątpliwości, że Krzysztof Bas to jedna z najpopularniejszych osób w Świętochłowicach. Od lat jest on trenerem młodzieży w miejscowym Śląsku. To także jedna z twarzy reaktywacji sportu żużlowego w tym mieście.
Szkoleniowiec postanowił wykorzystać swoją rozpoznawalność oraz popularność i zdecydował się kandydować w wyborach samorządowych do rady miasta Świętochłowice. Startuje on z komitetu obecnego prezydenta Daniela Begera.
W Śląsku liczą, że Bas uzyska mandat radnego i będzie dbał o lokalny sport, a w szczególności żużel. "Będzie miał większą pieczę nad tym co dzieję się w Świętochłowicach a przede wszystkim co dzieje się w sferze sportu w naszym mieście" - czytamy na profilu Śląska.
Bas chce kontynuować tworzenie nowego rozdziału sportu żużlowego w Świętochłowicach. Planuje także stworzyć odpowiednie metody i struktury, które wskażą i ułatwią młodym ludziom odnalezienie drogi zawodowej w klubach sportowych. Chce też angażować się w rozwiązywanie problemów lokalnych, związanych z prawidłowym funkcjonowaniem miasta.
- Parę lat walczyliśmy o to, żeby powstał tor żużlowy z prawdziwego zdarzenia. Dziś widzimy efekty naszych prac. Wyremontowany budynek, tor, czekamy na trybuny. Jako prezes Śląska w najbliższych wyborach popieram te osoby, które działają na rzecz naszego klubu. Jedną z takich osób jest Krzysztof Bas. Z takimi ludźmi zdziałamy wszystko - mówił o Basie prezes Śląśka, Krzysztof Sichma.
Czytaj także:
Pogoda ponownie pokrzyżowała plany. Nie będzie ścigania w Lesznie
Osłabiony Tauron Włókniarz wysoko pokonany. Solidna dyspozycja pierwszoligowca
ZOBACZ WIDEO: Wywiady pomiędzy biegami. Czy w przyszłości znikną z transmisji?