Na czwartek, 2 maja zaplanowano trzy spotkania w ramach brytyjskiej Premiership. W jednym ze spotkań King's Lynn Stars podejmowało Birmingham Brummies. W meczu tym nie zabrakło zarówno polskich zawodników, jak i tych, którzy występują w ligach w naszym kraju.
W 6. biegu doszło do fatalnego zdarzenia. Otóż reprezentujący barwy gospodarzy Tobiasz Musielak wjechał w koleinę, przez co prosto w niego wpakował się zawodnik drużyny przeciwnej, a mianowicie Vaclav Milik.
Na torze pojawiła się karetka, która zajęła się zawodnik Arged Malesy Ostrów, ponieważ ten odczuwał ból ramienia. Ostatecznie Musielak opuścił w niej tor. Z kolei żużlowiec Cellfast Wilków Krosno nie dość, że stracił motocykl, to jeszcze wycofał się z zawodów z uwagi na uraz biodra, o czym poinformowali Brytyjczycy.
Obaj zawodnicy nie będą kontynuować zmagań w King's Lynn. Pierwszy z wymienionych został wykluczony z powtórki, więc będzie zastępowany w kolejnych biegach. Z kolei za Milika Birmingham Brummies może stosować zastępstwo zawodnika.
AKTUALIZACJA:
Mamy już pierwszą informację dotyczącą stanu zdrowotnego Milika. Klub z Krosna przekazał, że ostatecznie u czeskiego żużlowca nie doszło do kontuzji.
"Nasz kapitan uskarżał się na ból biodra - na szczęście skończyło się tylko na stłuczeniu. Vaclav zrobi wszystko, by wystartować już w sobotnich eliminacjach Tauron Speedway Euro Championship w słoweńskim Krsko" - czytamy w komunikacie.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Hampel, Tarasienko, Birkemose i Gajewski