W piątek (31 maja) na torze w Gnieźnie w końcu udało się nadrobić zaległości. Trzecie podejście do konfrontacji Ultrapur Start Gniezno - Trans MF Landshut Devils okazało się tym ostatecznym. Przed tym pojedynkiem wydawało się, że może dojść do całkiem wyrównanej rywalizacji - wcześniej te dwie ekipy prezentowały zbliżony poziom sportowy. Faworytem był jednak Start.
Początek zmagań był absolutnie perfekcyjny w wykonaniu czerwono-czarnych. Gospodarze robili, co chcieli, a goście byli dla nich tylko tłem. Efekt? Po pierwszej serii na tablicy wyników mieliśmy rezultat 20:4.
Śmiało można stwierdzić, że "Diabły" z Landshut zostały wręcz znokautowane. Przyjezdni musieli się jednak otrzepać i powstać z kolan, by nie było totalnej kompromitacji. Niemiecki zespół starał się stawiać jak najtwardsze warunki, ale na niewiele się to zdawało.
Przed biegami nominowanymi czerwono-czarni wciąż prowadzili różnicą 16 "oczek". Zważając na dobrą dyspozycję swoich podopiecznych, Tomasz Fajfer w 14. wyścigu posłał do boju juniorów, którzy wywalczyli remis 3:3. W ostatniej odsłonie dnia miejscowi postawili zaś kropkę nad "i" - zwyciężyli 5:1, by w ostatecznym rozrachunku wygrać aż 55:35.
Start Gniezno kontrolował ten mecz do samego końca i zupełnie zasłużenie zwyciężył. Ten triumf sprawił, że czerwono-czarni wskoczyli na fotel lidera Krajowej Ligi Żużlowej.
Punktacja:
Ultrapur Start Gniezno - 55 pkt.
9. Hubert Łęgowik - 7+1 (2*,2,1,2,-)
10. Casper Henriksson - 5+2 (3,1*,0,1*)
11. Sam Masters - 13 (3,2,2,3,3)
12. Kacper Gomólski - 4+3 (2*,d,1*,1*,-)
13. Kevin Fajfer - 11+2 (3,2*,2,2,2*)
14. Patryk Budniak - 6+2 (3,2*,0,1*)
15. Mikołaj Czapla - 9+2 (2*,3,2*,2)
16. Jędrzej Chmura - ns
Trans MF Landshut Devils - 35 pkt.
1. Kim Nilsson - 9+1 (0,1,2*,3,3)
2. Victor Palovaara - 0 (0,0,-,-)
3. Erik Riss - 11 (1,3,3,3,0,1)
4. Marius Hillebrand - 3 (1,1,1,0,0)
5. Antonio Lindbaeck - 11 (1,3,3,1,3,0)
6. Erik Bachhuber - 1 (1,0,0)
7. Mario Hausl - 0 (0,0,-)
8. Marlon Hegener - 0 (0)
Bieg po biegu:
1. (65,54) Masters, Łęgowik, Riss, Nilsson - 5:1 - (5:1)
2. (64,63) Budniak, Czapla, Bachhuber, Hausl - 5:1 - (10:2)
3. (64,50) Fajfer, Gomólski, Lindbaeck, Palovaara - 5:1 - (15:3)
4. (65,47) Henriksson, Budniak, Hillebrand, Bachhuber - 5:1 - (20:4)
5. (64,57) Riss, Masters, Hillebrand, Gomólski (d) - 2:4 - (22:8)
6. (64,50) Czapla, Fajfer, Nilsson, Palovaara - 5:1 - (27:9)
7. (64,37) Lindbaeck, Łęgowik, Henriksson, Hausl - 3:3 - (30:12)
8. (64,28) Riss, Fajfer, Hillebrand, Budniak - 2:4 - (32:16)
9. (64,70) Riss, Nilsson, Łęgowik, Henriksson - 1:5 - (33:21)
10. (64,43) Lindbaeck, Masters, Gomólski, Bachhuber - 3:3 - (36:24)
11. (64,63) Nilsson, Łęgowik, Gomólski, Hillebrand - 3:3 - (39:27)
12. (64,63) Masters, Czapla, Lindbaeck, Hegener - 5:1 - (44:28)
13. (64,50) Lindbaeck, Fajfer, Henriksson, Riss - 3:3 - (47:31)
14. (63,94) Nilsson, Czapla, Budniak, Hillebrand - 3:3 - (50:34)
15. (64,28) Masters, Fajfer, Riss, Lindbaeck - 5:1 - (55:35)
Sędzia: Piotr Lis
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Janowski, Holloway i Cegielski
Czytaj także:
> Tomasz Gapiński wściekł się na torze na Adriana Gałę. Zdradził, co mu powiedział
> Nie pozostawia suchej nitki na Woźniaku. "Powinien wygonić tego Hancocka od siebie"