Rafał Okoniewski minionego sezonu nie zaliczy do udanych. Jakie jego zdaniem czynniki miały wpływ na taką postawę? - Nie chcę poruszać tego tematu, bo jest on bardzo długi. Najważniejsze jest to, że wiem, co było powodem takiego a nie innego sezonu i zrobię wszystko, aby to się nie powtórzyło. Teraz skupiam się na tym, aby być przygotowanym odpowiednio fizycznie i sprzętowo. Chcę jeździć, a nie siedzieć na ławce - powiedział dla SportoweFakty.pl wychowanek Polonii Piła.
Okoniewski mając doświadczenia minionego sezonu, w nadchodzącym nastawia się przede wszystkim na dużą liczbę startów. - Przede wszystkim chce mieć w swoim nowym klubie zapewnioną jazdę. Szukam takiego klubu, który mi to zagwarantuje. Nie chcę, aby powtórzyła się sytuacja z minionego sezonu, kiedy wiele spotkań przesiedziałem na ławce i źle się z tym czułem. Myślałem, że będzie inaczej, a jak wyszło wszyscy widzieli. Nie chcę powielać tych samych błędów - wyjaśnił Okoniewski.
Zawodnik Stali Gorzów nie dokonał jeszcze wyboru, w jakiej lidze będzie startował w przyszłym sezonie. - Wybieram pomiędzy tymi dwoma wariantami. Nie wiem jeszcze co zadecyduje, o wyborze konkretnej ligi. Chciałbym przede wszystkim dobrze wybrać - niezależnie od tego, jaka to będzie liga. Nie wiem jeszcze na jaki klub się zdecyduję. Na dzień dzisiejszy dla mnie samego jest to niewiadoma. Trwa bardzo gorący okres, w którym wszyscy jakoś sobie układają wszystkie sprawy. Dużo jest jeszcze niewiadomych i dlatego trudno powiedzieć, kiedy nastąpi podpisanie kontraktu. Każdy ma jakąś koncepcję. Myślę, że jeszcze trochę czasu upłynie, zanim większość zawodników wybierze sobie klub - dodał Okoniewski.
Powoli zaczyna się jednak krystalizować jego sytuacja z ligami zagranicznymi. - W sobotę jadę podpisać kontrakt do Berlina. Będę jeździł w Wolfslake. Na pewno będę jeździł również w Szwecji i na Ukrainie. Co do Szwecji, to jeszcze nie wiadomo, gdzie będę startował. Jeździłem w Piraternie Motala, ale tam jest również dużo zawodników i nie byłbym pewny startów. A w Szwecji również chcę dużo startować. Na Ukrainie natomiast będę reprezentował barwy zespołu z Równego - zakończył Rafał Okoniewski.
