Żużel. Nawałnica nie pokrzyżowała planów. Polonia pożegnała się ze swoim obiektem

Polonia Piła niedzielnym meczem żegnała się na jakiś czas ze swoim stadionem. Ten za moment zamknięty do końca rozgrywek, a fani wrócą na niego dopiero po przerwie zimowej. Wielkopolanie są w bardzo trudnej sytuacji. Sezon Krajowej Ligi Żużlowej rozpoczęli od pewnego zwycięstwa z OK Kolejarzem Opole, ale później doznali aż czterech porażek z rzędu, dlatego przed tą potyczką zajmowali ostatnie miejsce w tabeli.

Optibet Lokomotiv Daugavpils także nie spisuje się najlepiej. Do tej pory zgromadził tylko dwa "oczka" więcej. Z drugiej strony Łotysze od dawna są drużyną nieprzewidywalną, dlatego ich tryumf nie byłby dużym zaskoczeniem. Dosyć blisko byli za to bonusa, dzięki wysokiej wygranej na swoim obiekcie (53:36 - dop.red.).

Około godziny 15:30 przez Piłę przeszła ogromna nawałnica. Nie tylko intensywnie padało, ale też bardzo mocno wiało. W konsekwencji na stadionie zostały pozrywane reklamy oraz inne elementy. W samym mieście z kolei przewróciło się także kilka drzew. Na szczęście wszystko nie trwało długo. Dzięki temu gospodarzom szybko udało się doprowadzić tor do odpowiedniego stanu i spotkanie rozpoczęło się z nieco ponad 20-minutowym opóźnieniem.

ZOBACZ WIDEO: Świetne wieści dla fanów Fogo Unii. Ważny zawodnik za chwilę wznowi treningi?!

Lepiej ten pojedynek rozpoczęli przyjezdni, którzy po dwóch biegach prowadzili 7:5. Głównie za sprawą juniorskiej gonitwy, w której tryumfowali 4:2. Gospodarze jednakże szybko wzięli się za odrabianie. Kolejne dwa wyścigi miejscowi wygrali podwójnie, dzięki czemu uzyskali już sześciopunktową przewagę. Kapitalną jazdą popisał się debiutujący w barwach Polonii Mathias Pollestad. Norweg uzyskał czas 61,44 sekundy, który jest niewiele gorszy od blisko 13-letniego rekordu Przemysława Pawlickiego (61,17 sek. - dop.red.).

Kolejna seria startów to już była prawdziwa wymiana cios za cios. Najpierw pilanie zwyciężyli 5:1, po chwili to samo zrobili Łotysze, a tuż przed kosmetyką toru znów na pierwszych dwóch miejscach do mety dojechał duet gospodarzy. W tym momencie na tablicy świetlnej widniał już rezultat 26:16. W dalszej fazie zawodów ta różnica praktycznie tylko się zwiększała.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w dziewiątym biegu. Ten zresztą został powtórzony po tym, jak wcześniej został cały rozegrany. Sędzia jednak po obejrzeniu nagrania stwierdził, ze taśma do góry wystrzeliła nierówno. W kolejnym podejściu miejscowi zawodnicy jechali na 4:2. Norbert Kościuch na trzecim okrążeniu po szerokiej mijał już Rene Bacha, lecz zahaczył o bandę i zaliczył groźnie wyglądający upadek. Na szczęście szybko wstał o własnych siłach.

Polonia swoją wygraną przypieczętowała w 12. wyścigu. Kwestią otwartą pozostawał jednak wynik dwumeczu, gdyż w tamtej chwili podopieczni Hansa Nielsena tracili do Optibet Lokomotivu wyłącznie jedno "oczko". Wielkopolanie punkt bonusy praktycznie zapewnili sobie w 14. biegu, ponieważ w ostatnim tak naprawdę wystarczyło, aby którykolwiek z ich zawodników dojechał do mety. Ci jednak zakończyli zmagania na dwóch pierwszych lokatach. Warto zaznaczyć, że komplet punktów zanotował Mathias Pollestad.

Punktacja:

Polonia Piła - 58 pkt.
9. Adam Ellis - 12+2 (2,2*,3,3,2*)
10. Norbert Kościuch - 11+1 (3,3,w,2*,3)
11. Jonas Jeppesen - 10+2 (1*,3,2*,3,1)
12. Mathias Pollestad - 13+2 (3,2*,3,2*,3)
13. Wiktor Trofimow jr - 8+1 (2*,1,2,3)
14. Tobiasz Jakub Musielak - 2+1 (0,2*,0)
15. Dawid Grzeszczyk - 2 (2,0,0)
16. Tate Zischke - ns

Optibet Lokomotiv Daugavpils - 32 pkt.
1. Rene Bach - 11+1 (3,2*,3,2,1,0)
2. Daniił Kołodinski - 9 (0,3,1,2,2,1)
3. Oleg Michaiłow - 1 (0,0,-,1)
4. Steve Worrall - 3 (1,1,1,0,0)
5. Jewgienij Kostygow - 3 (1,1,1,0,-)
6. Artiom Juhno - 1 (1,0,-)
7. Nikita Kaulins - 4+1 (3,0,w,1*)

Bieg po biegu:
1. (61,94) Bach, Ellis, Jeppesen, Michaiłow - 3:3 - (3:3)
2. (63,37) Kaulins, Grzeszczyk, Juhno, Musielak - 2:4 - (5:7)
3. (61,44) Pollestad, Trofimow jr, Kostygow, Kołodinski - 5:1 - (10:8)
4. (64,22) Kościuch, Musielak, Worrall, Juhno - 5:1 - (15:9)
5. (64,06) Jeppesen, Pollestad, Worrall, Michaiłow - 5:1 - (20:10)
6. (62,12) Kołodinski, Bach, Trofimow jr, Grzeszczyk - 1:5 - (21:15)
7. (63,22) Kościuch, Ellis, Kostygow, Kaulins - 5:1 - (26:16)
8. (64,00) Bach, Trofimow jr, Worrall, Musielak - 2:4 - (28:20)
9. (63,19) Ellis, Bach, Kołodinski, Kościuch (w/u) - 3:3 - (31:23)
10. (64,37) Pollestad, Jeppesen, Kostygow, Kaulins (w/u) - 5:1 - (36:24)
11. (64,07) Ellis, Pollestad, Bach, Worrall - 5:1 - (41:25)
12. (65,13) Jeppesen, Kołodinski, Kaulins, Grzeszczyk - 3:3 - (44:28)
13. (64,69) Trofimow jr, Kościuch, Michaiłow, Kostygow - 5:1 - (49:29)
14. (65,03) Kościuch, Kołodinski, Jeppesen, Worrall - 4:2 - (53:31)
15. (65,34) Pollestad, Ellis, Kołodinski, Bach - 5:1 - (58:32)

Sędzia: Paweł Palka 
Komisarz toru: Mirosław Berliński 
NCD: 61,44 s - uzyskał Pollestad w biegu nr 3
Zestaw startowy: II
Wynik dwumeczu: 94:85 dla Polonii Piła

Czytaj także:
- Nazar Parnicki mógł trafić do innego klubu z PGE Ekstraligi
- Hampel bohaterem kolejnego hitu transferowego?

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!