Żużel. Szczególny sezon Wiktora Przyjemskiego. "Na pewno nigdy nie zapomnę tego roku"

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Wiktor Przyjemski
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Wiktor Przyjemski

To był najlepszy sezon w karierze Wiktora Przyjemskiego. Utalentowany młodzieżowiec zdobywał medale na krajowym podwórku, ale i na arenach międzynarodowych. Był dodatkowo jedną z gwiazd PGE Ekstraligi.

Co do tego, że Wiktor Przyjemski jest utalentowanym młodzieżowcem, to nikogo nie trzeba przekonywać. Jednak mało kto spodziewał się, że bydgoszczanin w takim stylu może przywitać się z PGE Ekstraligą. Ze średnią ponad dwóch punktów na wyścig skończył zmagania na 13. miejscu, choć długo był w czołowej dziesiątce. Mocno przyczynił się do złotego medalu Orlen Oil Motoru Lublin w Drużynowych Mistrzostwach Polski.

- Ja robiłem swoje i starałem się pomagać drużynie tak, jak mogłem. Cieszę się, bo faktycznie wygląda na to, że mentalnie dałem sobie radę. Dla większości kolegów był to już kolejny finał, mój - pierwszy. Pytali się przed meczami, jak się trzymam, czy stres mnie nie zjada? Przyznam, że było w porządku. Oczywiście, czułem, że to wyjątkowe spotkania, ale ten dreszczyk raczej mnie napędzał, a nie paraliżował. Wyścigi o największą stawkę są najfajniejszą częścią tej roboty - przyznał Przyjemski w rozmowie z redbull.com.

Oprócz tego Przyjemski został m.in. mistrzem świata - indywidualnie i drużynowo, a do tego dorzucił jeszcze krążki mistrzostw Europy czy w rozgrywkach młodzieżowych w Polsce. Do pełni szczęścia zabrakło najwyższego stopnia podium w MIMP.

ZOBACZ WIDEO: Woźniak o swoim udziale w walkowerze. Stanowcza reakcja zawodnika

- Nie ma co ukrywać, to był fantastyczny sezon. Faktycznie, mnóstwo imprez i cyklów udało się wygrać - indywidualnie, albo z kolegami z reprezentacji. Na pewno nigdy nie zapomnę tego roku. Był dla mnie szczególnie istotny z kilku powodów. Pierwszy raz zmieniłem barwy klubowe i zadebiutowałem w PGE Ekstralidze - dodał.

- To duże i ważne zmiany w sportowym życiu. Do tego jazda w wyjątkowo dużej liczbie imprez rangi mistrzowskiej. Ten sezon był naprawdę bardzo intensywny. Cieszę się, że dałem radę. Że wytrzymałem fizycznie i sportowo nie dałem plamy - skomentował.

Komentarze (41)
avatar
ggw
15.10.2024
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Oglądałem galę i mam pytanko z innej beczki. Dlaczego najlepszą drużynę wybrano na podstawie pierwszego miejsca w tabeli, a na najlepszego żużlowca głosowali kibice? Czy chodziło o to, że najle Czytaj całość
avatar
Stresor74
15.10.2024
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Zmieniłem zdanie o Wiktorze wraz z przebiegiem tego sezonu. Początek to zawodnik robiący swoje (wygrane biegi juniorskie po super startach) ale jeżdżący kwadratowo, bez walki na dystansie w dru Czytaj całość
avatar
K+y+ak
14.10.2024
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
wypasiony artykuł, przeładowany treścią o ooolej Motor Lublin czyli kozach, kurach, trzodzie z kółka gospodyń wiejskich and Co. !!! Czytam i nie wierzę moim rencom, które same się składają i tw Czytaj całość
avatar
K+y+ak
14.10.2024
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Do kibiców olej Motor Lublin !!! Krótko ! wymieńcie wychowanków Motoru Lublin !!! 
avatar
serwero
14.10.2024
Zgłoś do moderacji
8
2
Odpowiedz
Po co ten hejt? Chłopak jest młody i chce robić karierę, a nie jeździć dla jakichś idei. Polonia jest sama sobie winna, po frajerskiej przegranej w finale.