Żużel. Idą śladami Polaków i zaproszą najzdolniejszych. Nagrodą stypendium w klubie

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Dan Thompson (kask czerwony), Bastian Pedersen (biały), Philip Hellstroem-Baengs (żółty)

KC 27.11.2024, 21:15

Promotorzy Ipswich Witches chcą wyjść z inicjatywą do młodych zawodników, by dać im szansę zaprezentowania się szerszej publiczności. Plan zakłada wydarzenie na wzór Speedway Ekstraliga Camp.

W tym artykule dowiesz się o:

Ipswich Witches ogłosiło plany zorganizowania specjalnych zawodów indywidualnych dla zawodników poniżej 19. roku życia. Celem wydarzenia jest wsparcie młodych brytyjskich talentów żużlowych poprzez zapewnienie im doświadczenia w dużych zawodach oraz zapoznanie z różnymi aspektami sportu.

- Choć nic nie zostało jeszcze sfinalizowane, planujemy zaangażować Great Britain Speedway, aby przeprowadziło prezentację dla młodych zawodników. Dodatkowo zamierzamy zaprosić naszych starszych zawodników, którzy pomogą podczas obchodu po torze i udzielą cennych wskazówek - powiedział promotor Ipswich Witches Chris Louis, którego cytuje serwis British Speedway.

Organizatorzy planują włączyć w wydarzenie prezentacje, szkolenia oraz wsparcie techniczne, które pomogą uczestnikom rozwijać ich umiejętności. Można powiedzieć, że jest to inspiracja pomysłami Polaków, którzy od kilku sezonów organizują Speedway Ekstraliga Camp.

ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców

- Prowadzimy także rozmowy z British Speedway Network w sprawie ich ewentualnego udziału, co pozwoliłoby młodym zawodnikom ćwiczyć kontakt z mediami przed, w trakcie i po zawodach. Celem jest zapewnienie im wszechstronnego doświadczenia, którego na co dzień nie mają okazji zdobyć. Wszystkie nagrody będą skupione na wspieraniu zawodników, szczególnie w zakresie sprzętu i narzędzi potrzebnych w żużlu - dodał Louis.

Zwycięzca zawodów otrzyma stypendium w klubie Ipswich Witches, obejmujące między innymi treningi indywidualne i wsparcie ze strony doświadczonych mechaników i zawodników. - Obecnie jesteśmy na etapie planowania, ale gdy tylko wszystkie szczegóły zostaną potwierdzone, oczywiście poinformujemy o tym publicznie - komentował działacz.