- Nie jest prawdą jakobym miał podpisać kontrakt w Lublinie, owszem kontaktował się ze mną trener Wilk jednak były to rozmowy wstępne które miały miejsce już chwilę temu. Moja przynależność klubowa wyjaśni się wkrótce, na pewno nie będę bronił barw "Koziołków". Lubię tamtejszy tor oraz kibiców jednak nie będzie mi dane startować tam drugi rok. Pozostała jeszcze tylko jedna formalność i ukaże się informacja o mojej polskiej drużynie w 2010 roku- powiedział młody Czech.
Hynek Stichauer wystąpił w 6 meczach KMŻ Lublin w ubiegłym sezonie, uzyskując średnią biegową równą 1,714 pkt. Wśród potencjalnych nowych pracodawców Czecha, wymienia się m.in. Polonię Piłę oraz Wandę Kraków.