Fatalna dyspozycja "Hot Scotta" sprawiła również, że wypadł on ze składu reprezentacji Wielkiej Brytanii na rozgrywki Drużynowego Pucharu Świata, choć wcześniej był murowanym kandydatem do roli kapitana ekipy z Wysp. Po nieudanym sezonie w wykonaniu Nichollsa, wielu ludzi skreśliło go także z listy pod tytułem "światowa czołówka". Na szczęście nie wszyscy. - Scott mówił, że ciężko mu się jeździło w zeszłym roku, no ale przecież każdy czasem tak ma. Jestem pewien, że Nicholls wkrótce powróci do wielkiego ścigania, i że wraz z jego powrotem do reprezentacji wzrosną nasze szanse na dobry wynik w DPŚ. Jestem przekonany, że on nadal chce zdobywać trofea dla Wielkiej Brytanii, a kiedy wygra kilka wyścigów, to stanie się bardziej pewny siebie. W speedwayu wszystko jest możliwe, kiedy jest się w gazie - powiedział Tai Woffinden, zawodnik Włókniarza Częstochowa i kolega Nichollsa z kadry Zjednoczonego Królestwa oraz szwedzkiej Vargarny Norrkoeping.
W minionym sezonie Scott nie brylował również w Elitserien, przez co zbliżające się rozgrywki najlepszej ligi Kraju Trzech Koron rozpocznie on w teamie Wilków na pozycji rezerwowego. - Obecność Scotta na rezerwie sprawia, że mamy tę pozycję bardzo silnie obsadzoną, a fakt, iż taki zawodnik będzie rezerwowym, pokazuje tylko, jak mocna jest liga szwedzka - dodał Woffinden.
Kończąc zmagania Elitserien na drugim miejscu, Vargarna Norrkoeping okazała się w zeszłym roku prawdziwą rewelacją rozgrywek. Jakie są cele zespołu z Nichollsem i Woffindenem w składzie na sezon 2010? - Fajnie byłoby wywalczyć mistrzostwo i jestem przekonany, że wszyscy zawodnicy dadzą z siebie wszystko, żeby osiągnąć ten cel. Mamy w drużynie dobrych jeźdźców i stać nas na lepszy wynik niż w zeszłym roku - zakończył 19-latek.
Scott Nicholls oraz Tai Woffinden w sezonie 2010 będą ścigać się również w brytyjskiej Elite League. Starszy przywdzieje kevlar Ipswich Witches, natomiast młodszy będzie zdobywał punkty dla Wolverhampton Wolves.