Tomasz Wiliński: Ja też miałem sen. Wielki sen

Od kilku miesięcy regularnie i wszędzie słyszę słowa: miałem sen. Słowa wypowiedziane przez Martina Luthera Kinga jak mantra powtarzane są coraz częściej i przy każdej okazji. Przez wszystkich. Czym są te sny? Carl Gustaw Jung we "Wspomnieniach, snach, refleksjach" , opublikowanych po jego śmierci, opowiadał swoje sny i o ich wpływie na jego życie. To on zapoczątkował termin Wielki Sen, który jak epicki utwór ma początek, rozwinięcie i zakończenie. Cały i kompletny. Taki jak sen charyzmatycznego Kinga. Proroczy i zmieniający życie - śniącego i wszystkich wokół.

Czarnoskóry pastor wygłaszając słynne słowa o równości mówił: Miałem sen, iż pewnego dnia ten naród powstanie, aby żyć wedle prawdziwego znaczenia swego credo: uważamy za prawdę oczywistą, że wszyscy ludzie zostali stworzeni równymi. Miałem sen, że pewnego dnia na czerwonych wzgórzach Georgii synowie dawnych niewolników i synowie dawnych właścicieli niewolników będą mogli zasiąść razem przy braterskim stole. To piękne słowa. Powtarzane przez wszystkich, przy wszystkich okazjach. Te dwa słowa, arcydzieło retoryki wykorzystał Aleksander Kwaśniewski na konwencie SLD mówiąc: – Miałem sen, że ludzie lewicy niezależnie od podziałów są razem. Miałem sen, ze syn marnotrawny wraca do rodziny, a syn zbyt gadatliwy mówi znów do rzeczy .

Ale co to ma wspólnego z żużlem? Otóż, te słowa byłego prezydenta przywodzą mi na myśl aż trzy osoby związane z gorzowskim żużlem: byłego i obecnego prezesa Stali - Jerzego Synowca i Władysława Komarnickiego oraz kapitana drużyny Tomasza Golloba. Pierwszy miał sen, derbowy sen w sierpniu ubiegłego roku. Drugi określany mianem "złotoustego" pasuje do określenia "syn zbyt gadatliwy", ale czy zawsze do rzeczy? Czasami leje wodę, że tego czy tamtego zleje w lany poniedziałek, albo że dwa razy zleje. Trzeci miał sen przed prezentacją Staleczki i śnił o medalach dla klubu i dla siebie. Każdy z nich pragnie medali, kocha żużel, odczuwa rywalizację z sąsiadem z południa województwa.

Ja też miałem sen. Jeden jedyny. Inny i zaskakujący. Nie śniłem o medalach, o pomnikach ze spiżu, ani o tych ze stali i betonu. Miałem sen o zgodzie. Cytując Bartka "Fisza" Waglewskiego: Miałem sen, w którym nie było miejsca na poważne dygnitarze, konstytucje, paplaniny, inne pisma urzędowe, inne popeliny, które zaśmiecają łeb…

Był jak poezja, baśń z morałem. Synowiec w złotym kevlarze na polach startowych szykował się do startu w lubuskich derbach. Komarnicki tuż obok w żółtym kasku w barwach Falubazu szczerzył zęby na rywala, a Tomasz Gollob przecierał oczy ze zdumienia. I ruszyli. I jeżdżą. Kółko za kółkiem. Ramię w ramię. Po torze i po ogródku klubowym. Po trybunach i Zawarciu.

A Tomasz Gollob śni o złotym medalu dla zespołu i dla siebie. Śni na Jawie i na GM-ie. Zimą promuje żużel w studiu Igrzysk Olimpijskich. Parafrazując jednego z kibiców: teraz już cała Polska wie, że żużlowcy zacinają się. Z całym szacunkiem dla osiągnięć Tomasza, mojego przecież imiennika, promocja promocją, ale mnie na kolana nie powaliła. To promocja jednego sportowca, a nie dyscypliny. I to w dodatku promocja niezbyt wysokich lotów. Do wszystkich zachwytów i och, achów dokładam mój komentarz: można było zaprosić obu braci - Tomasza i Jacka to byłoby i śmiesznie i poważnie i o wodzie i o glebie. O sukcesach i porażkach. Cóż było po prostu przeciętnie. Bezpłciowo i zwyczajnie.

Wracając do snu i pojedynku Komarnickiego z Synowcem to nadal widzę jak na wirażach Pan Mecenas nogą odpycha nowy nabytek Myszki Miki, jak na prostych "Komar" macha do czerwieniejącego kolegi Tadeusza, jak Tomasz Gollob trzymając się za rękę z Nickim Pedersenem dają wzór gorzowskiej młodzieży. Taki sen. A trybuny pękające w szwach kibicami obu ekip mają święto. Wspólnie wspierają zawodników. Bez policji, bez kłótni, bez wulgaryzmów, bez siatek i wyrywanych ławek.

Taki sen. A marzenie to finał ligi w obsadzie Stal - Falubaz i bez waśni pomiędzy miastami. Z medalem dla drużyn i dla kibiców. Gdzie rywalizacja kończy się na trybunach, a po spotkaniu wszyscy razem są w stanie wspólnie rozmawiać.

Pamiętam jak Robert Dowhan zaproponował dialog władz klubów i kibiców obu ekip. To było jak wielki sen. I to nie sen Malcolma X. Chciałem żeby się spełnił dla naszego wspólnego dobra. Myślałem, że to początek jakiejś nowej drogi. Myliłem się. Gorzów podsycany dziwnymi często komentarzami włodarzy Stali zaczął reagować jak byk na czerwoną płachtę na każde słowo wypowiadane z południa. Ale po co nam ta secesja? Ta nienawiść. Ta złość. Po co wojny północ-południe?… i cóż, że Gorzów nie ma rynku, i cóż, że w Zielonej nie ma tramwajów ?

Mam "wielki sen", że giną "gęby" nienawiści, że jest zgoda, że dwie stolice Lubuskiego potrafią jednym głosem reprezentować województwo, że bracia z północy i z południa wspólnie zasiądą przy braterskim stole…za Fiszem, że:

Ich nie ma! I nie ma tych co opowiadają bzdury!

Ich nie ma! Co szczerzą zęby ostrząc pazury!

Ich nie ma! Co próbują stawiać miedzy nami mury!

Taki miałem sen. Wielki sen. Lubuski sen.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.