Maks Gregoric: W tej chwili czuję się już dużo lepiej

Kilkanaście dni temu podczas spotkania brytyjskiej Premier League pomiędzy zespołami Workington Comets i Redcar Bears kontuzji nabawił się Maks Gregoric. W piątek Słoweniec opuścił szpital i jeszcze tego samego dnia powrócił do ojczyzny.

Jak obecnie czuje się zawodnik reprezentujący w Polsce barwy Ostrovii Ostrów Wielkopolski? - W chwili obecnej czuję się już dużo lepiej niż jeszcze kilka dni temu, w dużej mierze dlatego, że nie znajduję się już w szpitalu. Najważniejsze jest jednak to, że jestem już w domu - mówi Maks Gregoric.

Kiedy możliwy jest powrót na tory tego sympatycznego jeźdźca? Nie można wykluczyć takiego wariantu, że Maks nie wystąpi już w żadnych zawodach w tym roku. Bardziej optymistyczna wersja zakłada jednak, że będzie on zdolny do jazdy za mniej więcej trzy - cztery miesiące. Wszystko zależne będzie od tego, jak będzie przebiegał proces leczenia kontuzjowanej nogi Słoweńca.

Komentarze (0)