- Pierwszy mecz został nam odpuszczony ze względu na to, że po przebudowie stadionu popatrzono na nas trochę delikatniej. Mogliśmy nie dopilnować wszystkich obowiązków. Za mecz z Caelum Stalą Gorzów dostaliśmy karę w zawieszeniu i za spotkanie z Polonią Bydgoszcz dostaniemy karę już prawdopodobnie bez zawieszenia, bo faktycznie tego telebimu nie ma. Nie ma go, bo zgodnie z tym co wiedzieliśmy, że na 30 kwietnia trybuna zostanie oddana, telebim na stadionie miał się znajdować. Przed każdym meczem piszemy oficjalne pismo do Miasta Zielona Góra z prośbą o dopełnienie tego warunku formalnego. Na żadne z pism nie dostaliśmy odpowiedzi - powiedział na antenie Radia Zachód rzecznik prasowy Falubazu, Marek Jankowski.
Dyrektor MOSIR-u, Robert Jagiełowicz twierdzi, że zapewnienie telebimu podczas spotkań CenterNet Mobile Speedway Ekstraligi leży w kompetencji firmy Alstal, która przebudowuje stadion, a jedyna prośba zielonogórskiego klubu o telebim to ta z minionego piątku. - Klub jest odpowiedzialny za organizację meczów i powinien sobie z tym poradzić. Czerpie z tego tytułu określone korzyści, także myślę, że my i tak ze swojej strony robimy wiele dla funkcjonowania i rozgrywania meczów. Sytuacja jest trudna dla wszystkich trzech stron i każda z nich powinna wykazywać się dobrą wolą. Dostałem pismo z klubu, wysłałem je do Alstalu, żeby się do tego ustosunkowali. Mam nadzieję, że w środę uzyskam odpowiedź. Telebim można zamówić, można wstawić i z niego korzystać. Z naszej strony zrobimy na pewno wszystko, żeby ten telebim był - oświadczył Jagiełowicz.