Przed rozpoczęciem tego spotkania było jasne, że każdy inny rezultat niż zdecydowane zwycięstwo Byków będzie niespodzianką. Polonia przyjechała do Leszna bez kontuzjowanych Emila Sajfutdinowa i Szymona Woźniaka. Szczególnie dotkliwym osłabieniem była absencja Rosjanina, który od kilku sezonów jest jednym z liderów bydgoskiej drużyny.
Mecz rozpoczął się od spodziewanego podwójnego zwycięstwa leszczynian w biegu młodzieżowym. Jurica Pavlic i Sławomir Musielak pewnie pokonali Damiana Adamczaka i Mikołaja Curyło.
Nerwowo zrobiło się na starcie do wyścigu trzeciego. Obaj reprezentanci gospodarzy byli bliscy dotknięcia taśmy. Kiedy ta w końcu poszła w górę, kaskiem zahaczył ją Janusz Kołodziej. - Janusz miał defekt sprzęgła, ale na szczęście nie dotknął motocyklem taśmy. Sędzia nie mógł więc go wykluczyć - powiedział dyrektor sportowy Unii Leszno - Sławomir Kryjom. Kilka sekund później w szczycie pierwszego łuku upadł Damian Baliński, który próbował przebić się przed Roberta Kościechę. - Chyba był między nami leciutki kontakt, ale ja tego nawet nie poczułem. Na pewno nie byłem winny upadku Balińskiego. Na pierwszym łuku zrobiło się klasyczne domino, a Damian był najbardziej na zewnętrznej i tak to się skończyło - powiedział zaraz po meczu "Kostek".
Sędzia Leszek Demski podjął słuszną decyzję o powtórce w pełnej obsadzie. W drugim podejściu do tego wyścigu gospodarze nie najlepiej rozegrali pierwszy łuk i w efekcie zajmowali dwie ostatnie pozycje. Obaj rzucili się jednak w pogoń za rywalami. Kołodziej szybko uporał się z Robertem Kościechą i zaczął nękać atakami prowadzącego Grzegorza Walaska. Losy wyścigu rozstrzygnęły się w ostatnim wirażu. Skuteczny atak przeprowadził Janusz Kołodziej, który pokonał swojego rywala o dosłownie kilka centymetrów. Do ostatnich metrów o jeden punkt rywalizowali Baliński z Kościechą. Zwycięsko wyszedł z tej konfrontacji zawodnik gości.
Jedyne indywidualne i jednocześnie biegowe zwycięstwo goście odnieśli w wyścigu szóstym. Kościecha i Walasek podwójnie pokonali Leigh Adamsa i Juricę Pavlica. Po tym biegu goście przegrywali "tylko" 14:22 i wydawało się, że unikną pogromu. Tak się jednak nie stało. Od wyścigu siódmego leszczynianie przystąpili do ofensywy. Od biegu dziewiątego do pierwszego z nominowanych wszystkie kończyły się podwójnymi triumfami podopiecznych Romana Jankowskiego. Na uwagę zasługuje wyścig dwunasty, w którym kapitalną walkę stoczyli Andreas Jonsson i Sławomir Musielak. Ku zaskoczeniu leszczyńskich kibiców młodzieżowiec Byków poradził sobie ze Szwedem. - To był najlepszy mecz ekstraligowy, jaki dotychczas zaliczyłem. Bardzo się z tego cieszę i mam nadzieję, że podobnie będzie w kolejnych spotkaniach - powiedział Sławomir Musielak.
Od początku meczu gospodarze kontrolowali jego przebieg. Mimo to pojedynek Unii Leszno z Polonią Bydgoszcz trudno określić jako nudny. Wiele wyścigów trzymało w napięciu od startu do mety. Szkoda, że tak niewielu fanów czarnego sportu zdecydowało się obejrzeć ten pojedynek na stadionie Alfreda Smoczyka.
W ekipie gości punkty zdobywało jedynie trzech zawodników. Z przyczepnym leszczyńskim torem nie poradzili sobie juniorzy Polonii oraz Antonio Lindbaeck, który po raz kolejny zawiódł w meczu ligowym. Unia Leszno raz jeszcze udowodniła, że doskonale radzi sobie na własnym obiekcie. Tradycyjnie już poza zasięgiem rywali byli Jarosław Hampel i Janusz Kołodziej. Byki są w tej chwili drużyną kompletną i wydają się być jednym z głównych kandydatów do zwycięstwa w tegorocznych rozgrywkach.
Wyniki:
Polonia Bydgoszcz - 28
1. Antonio Lindbaeck - 0 (0,0,0,0,-)
2. Emil Sajfutdinow - zastępstwo zawodnika
3. Grzegorz Walasek - 9+1 (2,1,2*,1,1,0,2)
4. Robert Kościecha - 9+1 (1*,3,2,0,1,2)
5. Andreas Jonsson - 9+1 (2,2,2,1,1,0,1*)
6. Damian Adamczak - 1 (1,d,-,0,0)
7. Mikołaj Curyło - 0 (0,0)
Unia Leszno - 62
9. Jarosław Hampel - 15 (3,3,3,3,3)
10. Troy Batchelor - 5+2 (1,t,2*,2*)
11. Janusz Kołodziej - 12 (3,3,3,3)
12. Damian Baliński - 7+3 (0,2*,2*,2*,1)
13. Leigh Adams - 12 (3,0,3,3,3)
14. Jurica Pavlic - 6 (3,1,1,1,-)
15. Sławomir Musielak - 5+2 (2*,1,2*,0)
Bieg po biegu:
1. Pavlic, Musielak, Adamczak, Curyło 5:1
2. Hampel, Jonsson, Batchelor, Lindbaeck 4:2 (9:3)
3. Kołodziej, Walasek, Kościecha, Baliński 3:3 (12:6)
4. Adams, Jonsson, Pavlic, Adamczak (d) 4:2 (16:8)
5. Kołodziej, Baliński, Walasek, Lindbaeck 5:1 (21:9)
6. Kościecha, Walasek, Pavlic, Adams 1:5 (22:14)
7. Hampel, Jonsson, Musielak (Batchelor - t), Curyło 4:2 (26:16)
8. Adams, Kościecha, Pavlic, Lindbaeck 4:2 (30:18)
9. Hampel, Batchelor, Walasek, Kościecha 5:1 (35:19)
10. Kołodziej, Baliński, Jonsson, Adamczak 5:1 (40:20)
11. Adams, Batchelor, Walasek, Lindbaeck 5:1 (45:21)
12. Kołodziej, Musielak, Jonsson, Adamczak 5:1 (50:22)
13. Hampel, Baliński, Kościecha, Jonsson 5:1 (55:23)
14. Adams, Kościecha, Baliński, Walasek 4:2 (59:25)
15. Hampel, Walasek, Jonsson, Musielak 3:3 (62:28)
Sędzia: Leszek Demski
NCD: w 7. biegu uzyskał Jarosław Hampel - 59,03 sek.
Widzów: ok. 4500
Startowano wg II zestawu.