- Jestem bardzo szczęśliwy po tych trzech zwycięstwach na wyjeździe. Jarek Hampel wykazał się wielkim profesjonalizmem skupiając się na żużlu po bardzo ciężkim dniu (zmarła jego teściowa – dop. red). Piotr Świderski nie spodziewał się startu w meczu po wczorajszym urazie, ale jak się okazało był po prostu wspaniały, zaś Chris Harris świetnie spisał się w roli gościa - powiedział po meczu Pete Simmons, menadżer Ipswich.
W czwartkowy wieczór Ipswich zmierzy się na swoim torze z Belle Vue Aces. W drużynie "Czarownic" zabraknie Jarosława Hampela. Być może zastąpi go Rory Schlein.