1. Ronnie Jamroży - 12+2 (2,3,2*,2*,3) (I) - W meczu najsłabszych drużyn I Ligi zdecydowanie górą były Rekiny w czym duża zasługa pochodzącego z Rawicza żużlowca, który - co warte podkreślenia - startował z nie do końca wyleczoną kontuzją.
2. Rafał Okoniewski - 10 (0,2,2,2,1,3) (II) - Rzadko który polski zawodnik jest w stanie zdobyć dwucyfrowy wynik na trudnym torze w Daugavpils. Okoniowi nie tylko to się udało, ale w ostatnim biegu, wraz z Harrisem, pokonał podwójnie najlepszą łotewską parę ratując bonus dla Marmy Hadykówki.
3. Renat Gafurow - 13 (w,1,3,3,3,3) (I) - Lotos Wybrzeże doznał dość niespodziewanej porażki na własnym torze z PSŻ Lechma Poznań, ale najmniejsze pretensje gdańscy kibice mogą mieć do Gafurowa, który wprawdzie początek miał słabszy, ale później był nie do ugryzienia dla Skorpionów.
4. Peter Ljung - 11+1 (2*,3,3,3,w) (II) - Świetne widowisko zgotowali gnieźnieńskim kibicom żużlowcy Startu i GTŻ Grudziądz. Gwiazdą spotkania był Szwed, który zapewne zdobyłby komplet punktów, ale w ostatnim biegu wpadł w dziurę i zapoznał się z nawierzchnią toru.
5. Tyron Proctor - 9+1 (3,3,t,1*,2) (I) - Wyróżnienie dla Australijczyka jest nagrodą dla całej drużyny PSŻ Lechma Poznań, która sprawiła przyjemny prezent swoim kibicom zwyciężając w Gdańsku. Proctor, którego Zbigniew Jąder powołuje jedynie na mecze wyjazdowe, kolejny raz zanotował bardzo przyzwoity rezultat.
6. Maksim Bogdanow - 13 (3,3,1,3,3) (IV) - Kolejny mecz i kolejny raz Łotysz jest najlepszym młodzieżowcem I Ligi. Nie mamy słów, aby określić wyśmienitą formę, w jakiej obecnie znajduje się Bogdanow.
7. Kevin Woelbert - 13+1 (1,3,3,3,2*,1) (I) - Mecz w Gnieźnie był popisem niemieckiego młodzieżowca. Woelbert miałby w swoim dorobku więcej punktów, ale w ostatnim biegu puścił gaz, myślał bowiem, że wyścig został przerwany.
Siódemka kolejki tworzona jest zgodnie z obowiązującymi przepisami w rozgrywkach o DMP I ligi - w składzie musi być przynajmniej trzech zawodników krajowych, zawodnik z numerem 6 musi być zawodnikiem krajowym, w składzie nie może być więcej niż dwóch zawodników uczestniczących w cyklu GP.
Zobacz również:
