Janusz Stachyra: Mamy jeszcze szansę załapać się do pierwszej czwórki

Zespół Holdikom Ostrovii Ostrów Wielkopolski przegrał wyjazdowe spotkanie z ekipą Lubelskiego Węgla 51:38. O meczu w Lublinie oraz dalszych losach drużyny wypowiedział się trener Ostrovii, Janusz Stachyra.

Piotr Masierak
Piotr Masierak

Mimo doskonałej postawy Daniela Pytela ostrowianie ulegli drużynie Lubelskiego Węgla. Po meczu trener Ostrovii analizował przyczyny porażki:

- Początek był dobry, ale nie jest ważne jak się zaczyna, a jak się kończy. Trzeba pogratulować gospodarzom zwycięstwa w tym meczu. Przyjechaliśmy tu walczyć o wygraną, a przynajmniej o bonusa. Podpowiadałem chłopakom, jak ustawić sprzęt - w końcu byłem tu zawodnikiem i trenerem, a nawierzchnia niewiele się zmieniła, co prawda dosypano jej trochę, ale to wyszło na dobre. Ci, którzy mnie posłuchali, odnieśli korzyści.

W trakcie spotkania doszło do kuriozalnej sytuacji. W biegu młodzieżowym na starcie sprzęt odmówił posłuszeństwa Australijczykowi broniącemu lubelskich barw, Richardowi Sweetmanowi. Ostrowianie zwolnili wyraźnie zdezorientowani. Sytuację sprytnie wykorzystał junior KMŻ Tadeusz Kostro, który wyprzedził rywali i nie oddał prowadzenia do końca wyścigu. Janusz Stachyra był poirytowany zachowaniem swoich podopiecznych.

- Jeśli chodzi o wyścig drugi, chłopakom zaświtało w głowach, że był przerwany bieg. Ja zawsze powtarzam, że jeździ się dopóki ktoś nie wybiegnie z chorągiewką i nie przerwie biegu. Szkoda tego startu, bo uważam że to nam zabrało bonusa.

Zespół z Ostrowa Wielkopolskiego mimo porażki w Lublinie zajmuje czwarte miejsce w drugoligowej tabeli i jest poważnym kandydatek do zajęcia miejsca w pierwszej czwórce po zakończeniu rundy zasadniczej. Przed ostrowianami są jednak bardzo ważne mecze.

- Mamy jeszcze szansę załapać się do pierwszej czwórki, przed nami mecze z Łodzią i Opolem u siebie, będziemy walczyć do końca - ocenia szanse swojej drużyny były zawodnik i trener z Lublina.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×