Zrezygnują z jazdy o miejsca 5-8 I ligi?!

W środę w Poznaniu odbyło się spotkanie przedstawicieli klubów, które miały walczyć o miejsca 5-8 I ligi. Miały, bo po spotkaniu wcale nie jest przesądzone, że mecze się odbędą.

- Na dzień dzisiejszy możemy powiedzieć tylko tyle, że faktycznie w środę odbyło się w Poznaniu. Obecni byli przedstawiciele czterech klubów: Grudziądza, Poznania, Rybnika i Miszkolca. Na tym spotkaniu zapadły pewne decyzje. Ale najpierw musimy o tych decyzjach poinformować swoich zawodników, później poinformujemy o tym Główną Komisję Sportu Żużlowego i dopiero na końcu podamy więcej informacji na ten temat do publicznej wiadomości ze względu na to, żeby być lojalnym względem zawodników i GKSŻ. Więcej informacji można spodziewać się dopiero we wtorek - powiedział dla SportoweFakty.pl prezes GTŻ Grudziądz Zbigniew Fiałkowski.

Prezes z drużyny z Grudziądza nie chciał zdradzić, czego dokładnie dotyczyły rozmowy. Nieoficjalnie SportoweFakty.pl ustaliły, że chodzi o renegocjację umów z zawodnikami. W skrajnym przypadku może dojść do sytuacji, w której kluby w ogóle nie pojadą rundy play-off. Oznaczałoby to jednak, że drużyna z Miszkolca pogodziłaby się ze spadkiem do II ligi, a zespół z Rybnika zaakceptował fakt walki o utrzymanie w lidze w spotkaniach barażowych. Czy zatem drużyna z Miszkolca pogodziła się już ze spadkiem do II ligi? - Materiały ze spotkania wiozę dla prezesa klubu. To on podejmie decyzję odnośnie tego, co robimy dalej - krótko skomentował całą sprawę menedżer Speedway Miszkolc Janusz Ślączka.

O rozwoju sytuacji po spotkaniu w Poznaniu, będziemy Państwa informowali na bieżąco.

Komentarze (0)