Tor w Daugavpils odczarowany - relacja z meczu Lokomotiv Daugavpils - Marma Hadykówka Rzeszów

Eriks Upenieks 23.08.2010, 11:06

Remisem zakończył się niedzielny mecz I ligi pomiędzy zespołami Lokomotivu Daugavpils i Marmy Hadykówki Rzeszów. Punkt wywieziony z Łotwy może dla rzeszowian okazać się punktem na wagę awansu.

W tym artykule dowiesz się o:

Optibet Lokomotiv Daugavpils

Stal Rzeszów

Metalkas 2. Ekstraliga

Lokomotiv wystawił na to spotkanie aż pięciu juniorów, ale wśród nich byli lider IMŚJ - Maksim Bogdanow, sensacyjny zwycięzca GP Challenge - Artiom Łaguta czy wielki talent z Władywostoku - Wadim Tarasienko. Marma Hadykówka nie mogła skorzystać z usług kontuzjowanego Dawida Lamparta. Jego zmiennicy zdobyli tylko jeden punkt, który mieli przypisany z urzędu.

W ubiegłym sezonie jak i w tym roku Marma Hadykówka nie miała za wiele do powiedzenia w Daugavpils. Fani Lokomotivu spodziewali się, że podobnie będzie i tym razem. W tym przekonaniu utwierdził ich początek zawodów, gdy Łotysze po 4 biegach prowadzili 17:7. W Daugavpils przygotowano "beton", który z reguły odpowiadał gospodarzom. W pierwszej serii startów zwycięstwo biegowe odniósł tylko Lee Richardson z Marmy Hadykówki. Pozostali zawodnicy gubili się na starcie lub na trasie. W trzecim wyścigu Maciej Kuciapa został wyprzedzony na dystansie przez Jewgienija Karawackisa.

Sygnał do ataku dała w piątym biegu para Chris Harris - Mikael Max, która pokonała podwójnie rzadko przegrywających w Daugavpils Bogdanowa i A.Łagutę. Gospodarze nie byli w stanie nawet zaatakować szybki duet Marmy Hadykówki. W dwóch kolejnych wyścigach padły remisy. W siódmej gonitwie było blisko ogromnej sensacji, gdyż Grigorij Łaguta na mecie był minimalnie lepszy od... Łukasza Kreta.

W ósmym wyścigu znów para Max - Harris zniwelowała straty do Lokomotivu, wygrywając 4:2. Po starcie zanosiło się nawet na dublet, ale Kjastas Puodżuks wyprzedził Chrisa Harrisa i do samej mety ścigał Mikaela Maxa. Po dziewiątej odsłonie dnia mecz zaczynał się od nowa. Start do tego biegu wygrali zdecydowanie Rafał Okoniewski i Maciej Kuciapa. Rzeszowianie pewnie pokonali lidera miejscowych - G.Łagutę i mieliśmy remis 27:27!

Dziesiąty wyścig to jedyna w tym meczu wpadka Lee Richardsona. Brytyjczyk przegrał podwójnie z Bogdanowem i A.Łagutą. Gospodarze nie cieszyli się jednak długo z prowadzenia w meczu, gdyż w 11. biegu rzeszowianie odpowiedzieli dubletem. Max i Okoniewski pewnie wygrali start, nie pozostawiając złudzeń Puodżuksowi i Tarasience. Remis mieliśmy także po 12. odsłonie dnia. Po 13. biegu na stadionie w Daugavpils zapanowała cisza. W taśmę wjechał Grigorij Łaguta i nie mógł go nikt zastąpić, gdyż wcześniej do biegu awizowany został rezerwowy Maksim Bogdanow. W powtórce start wygrali Richardson i Kuciapa. Podopieczni trenera Śledzia wygrali 5:1 i wyprowadzili swój zespół na 4-punktowe prowadzenie!

Nadzieje na końcowy sukces kibicom Lokomotivu przywrócił 14. wyścig wygrany podwójnie przez Bogdanowa i G.Łagutę. Remis przed ostatnią odsłoną dnia zwiastował ogromne emocje. Pod taśmą ustawili się Puodżuks i A.Łaguta ze strony gospodarzy oraz Richardson i Okoniewski ze strony gości. Ze startu lepiej wyszli rzeszowianie, ale "Okoń" pogubił się na trasie i dojechał do mety ostatni. Remis 45:45 stał się faktem.

Lokomotiv stracił po raz pierwszy w tym sezonie punkty na swoim torze. Zadecydowała o tym w głównej mierze słabsza postawa Grigorija Łaguty - 6+3. Maksim Bogdanow i Artiom Łaguta także nie byli już tak skuteczni jak przyzwyczaili do tego swoich kibiców.

Marma Hadykówka remisując na Łotwie znacznie przybliżyła się do Ekstraligi, choć nadal zajmuje drugie miejsce w tabeli - ale do Lotosu Wybrzeża traci już tylko jeden punkt. Sytuacja ta może ulec zmianie już w najbliższą niedzielę, gdy rzeszowianie podejmą gości znad morza. Łotyszy czeka z kolei wyjazd do Gniezna. Lokomotiv nawet w przypadku porażki utrzyma trzecie miejsce w tabeli.

Marma Hadykówka Rzeszów - 45 pkt.

1. Chris Harris - 9 (1,3,1,3,1)

2. Mikael Max - 8+1 (0,2*,3,3,0)

3. Rafał Okoniewski - 9+1 (2,2,3,2*,0)

4. Maciej Kuciapa - 5+3 (0,1*,2*,2*)

5. Lee Richardson - 13 (3,3,1,3,3)

6. Łukasz Kret - 0 (0,-,0,-,0)

7. Ludvig Lindgren - 1 (1,0,0)

Lokomotiv Daugavpils - 45 pkt.

9. Grigorij Łaguta - 6+3 (2*,1*,1,t,2*)

10. Wadim Tarasienko - 5 (3,2,0,0)

11. Artiom Łaguta - 9+1 (3,0,3,2,1*)