Było trochę niepotrzebnej nerwowości - komentarze medalistów po finale IME w Tarnowie

Sebastian Ułamek, Ales Dryml i Andrij Karpov to trzej medaliści IME, które w sobotnie popołudnie zostały rozegrane na tarnowskim torze. Wszyscy bohaterowie w swoich wypowiedziach podkreślali zadowolenie, choć każdy nich zmagał się różnymi kłopotami.

Sebastian Ułamek (Polska): Cieszę się, że mogłem wystąpić w tym finale w Tarnowie przed własną publicznością. Miałem ostatnio mało startów i z tego powodu było trochę niepotrzebnej nerwowości. Widać to było w finałach Złotego Kasku i Indywidualnych Mistrzostw Polski gdzie dodatkowo zaliczyłem nieprzyjemne upadki. Sponsorzy, działacze i organizatorzy stanęli na wysokości zadania i to właśnie dla Tarnowa chciałem zdobyć ten tytuł. Podkreślałem przed zawodami, że chciałbym zakończyć ten rok miłym akcentem i to się udało.

Ales Dryml (Czechy): W gruncie rzeczy wszystko w trakcie turnieju było w porządku. Miałem w pewnym momencie jednak problemem z motocyklem, który udało się w miarę szybko wyeliminować. Fajnie zdobyć srebrny medal na dobrze znanym sobie obiekcie.

Andrij Karpov (Ukraina): Jak na przygody jakie miałem przybywając na te zawody to jestem bardzo zadowolony z wyniku. Jadąc tutaj rozbiłem auto i na prezentację "wpadłem" dosłownie w ostatniej chwili. Widać było, że w trakcie turnieju były w moim wykonaniu pewne zachwiania, ale wszystko zakończyło się pozytywnie.

Komentarze (0)