- Na pewno o przyszłości będziemy rozmawiać ze wszystkimi naszymi zawodnikami - powiedział sternik zielonogórskiego klubu na łamach Gazety Wyborczej. - Póki co nie skreślamy nikogo. Nie jest przecież wykluczone, że wszyscy zostaną z nami. Jakieś pomysły na budowę zespołu w klubie się pojawiają, ale o tym, w jakim kierunku pójdziemy, będziemy decydować wspólnie z zarządem stowarzyszenia, które stoi ponad spółką prowadzącą ekstraligową drużynę.
Dowhan zapewnił, że jak tylko pozwoli mu na to regulamin, czyli po 30 października, przystąpi także do rozmów z Gregiem Hancockiem, który w tym sezonie startował w Zielonej Górze na zasadzie wypożyczenia z Włókniarza Częstochowa.
Więcej w Gazecie Wyborczej.