Pierwsza Zlata Prilba Nickiego Pedersena

Nicki Pedersen dołączył do grona triumfatorów prestiżowego turnieju Zlata Prilba Miasta Pardubic. Trzykrotny mistrz świata w 2005 roku był drugi, rok później trzeci, aż w końcu w tym sezonie sięgnął po to prestiżowe trofeum.

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik

W niedzielę odbyła się 62. Zlata Prilba Miasta Pardubic. W najstarszym żużlowym turnieju na świecie rywalizacja toczy się o piękne trofeum - złoty kask. W zawodach bierze udział aż 36 żużlowców, którzy walczą łącznie w 32 wyścigach. O zwycięstwie w turnieju decyduje wyścig finałowy, w którym ściga się sześciu najlepszych na dystansie sześciu okrążeń. Od początku zawodów Nicki Pedersen spisywał się bez zarzutu i pomimo tego, że ten sezon dla Duńczyka był wyjątkowo przeciętny. W finale trzykrotny mistrz świata stoczył ciekawy pojedynek, ale nie dał się wyprzedzić Fredrikowi Lindgrenowi, który naciskał Duńczyka do ostatnich metrów. - Nie mogłem powtórzyć błędu z 2005 roku, kiedy Scott Nicholls wyprzedził mnie na trzecim okrążeniu - powiedział po zawodach triumfator Zlatej Prilby, który nie krył ogromnej radości po zwycięstwie w Pardubicach.

Duńczyk nie miał jeszcze w kolekcji Złotego Kasku Miasta Pardubicach. - Miałem kryształowe puchary za drugie i trzecie miejsce w Zlatej Prilbie. Brakowało mi jednak głównego trofeum, które zajmie jedno z honorowych miejsc w kolekcji nagród - dodał Nicki Pedersen.

Dla trzykrotnego mistrza świata zwycięstwo w Pardubicach jest jak nowe natchnienie do walki o kolejne laury w przyszłości. - Nawet nie wyobrażacie sobie jak stęskniłem się za tym, by wskoczyć na najwyższy stopień podium. Jestem bardzo szczęśliwy z tego zwycięstwa, które było mi bardzo potrzebne w tym kiepskim dla mnie sezonie. Wygrana na koniec roku dobrze wpłynie na moje morale. Wreszcie znów czerpałem radość z jazdy na motocyklu. Żużel znów dawał mi satysfakcję - mówił szczęśliwy Nicki.

Duńczyk bardzo pozytywnie wypowiadał się także o organizatorach Zlatej Prilby. - Mam nadzieję, że pewnego dnia zawita tutaj cykl Grand Prix. Zainteresowanie kibiców jest spore. Pod względem organizacyjnym turniej w Pardubicach stoi także na najwyższym poziomie. Zlata Prilba odbywa się tutaj od wielu, wielu lat. Myślę, że temu środowisku należy się także Grand Prix - dodał trzykrotny mistrz świata.

Oprócz oryginalnego trofeum zwycięzca Zlatej Prilby otrzymuje nowy motocykl z silnikiem Jawy. Nicki Pedersen odbierając nagrodę na podium rzucił tylko z uśmiechem. - Dziękuję, przyda się. Wystartuję na nim w sobotę podczas Grand Prix w Bydgoszczy - zażartował Duńczyk.

Nicki Pedersen wygrywając 62. Zlatą Prilbę dołączył do grona słynnych rodaków Ole Olsena, Erika Gundersena i Hansa Nielsena, którzy wygrywali ten prestiżowy turniej. Po raz ostatni żużlowiec z Danii triumfował 12 lat temu. Pedersen to także kolejny mistrz świata, który znalazł się na liście triumfatorów Zlatej Prilby. Są tam oprócz wymienionych żużlowców m.in. Jason Crump, Tony Rickardsson, Ove Fundin czy Per Jonsson.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×