Piotr Świst swoja karierę rozpoczął w Gorzowie Wlkp. Wszyscy związani z gorzowskim speedwayem już wtedy wiedzieli, że mają to czynienia z ogromnym talentem. Jako siedemnastolatek zadebiutował w ówczesnej I lidze i wystąpił w kilku spotkaniach swojego klubu. Kolejne lata to błyskawiczny rozwój świetnie zapowiadającego się żużlowca. Już jako junior uzyskiwał na przestrzeni całego sezonu wyniki, na które z zazdrością spoglądali starsi koledzy. Dzisiaj ze świecą można szukać juniora, który w najwyższej klasie rozgrywkowej przekracza na przełomie całego sezonu średnią 2,5 pkt/bieg, a Świstowi udało się tego dokonać dwukrotnie.
Kiedy wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, przyszedł rok 1990. Świetny, a wręcz fenomenalny początek sezonu - Piotr Świst wygrywał bieg za biegiem, na swoim koncie notował kolejne komplety, a plecy rywali oglądał niezwykle rzadko. Nie inaczej rozpoczęły się zawody 16 czerwca w Wiener Neustadt. Mistrzostwa Świata Par Świst rozpoczął od zwycięstwa. Kiedy przygotowywał się do drugiego biegu nikt nie mógł przypuszczać, że skończy się on dla niego tragicznie. Piotr Świst zanotował straszny upadek, po którym wylądował na trybunach, gdzie lekarze wygrali najważniejszy wyścig w życiu żużlowca - wyścig o życie.
Przez kolejne lata kariery Świst nadal związany był z Gorzowem i w dalszym ciągu był jednym z najskuteczniejszych zawodników Stali. Łącznie w swoim rodzinnym mieście spędził piętnaście sezonów, z dwuletnią przerwą na występy w Rzeszowie. Po ostatecznym rozstaniu się ze Stalą przeszedł do ekipy z miasta największego rywala - Zielonej Góry. Tego transferu, a także słów po nim wypowiedzianych, do dziś nie może mu zapomnieć spora grupa kibiców z Gorzowa. Po tej trzyletniej przygodzie, Świst pierwszy raz w karierze postanowił podpisać kontrakt z drużyną z niższej ligi rozgrywkowej, a konkretnie z Lublinem. Po roku tam spędzonym przeniósł się do łotewskiego Lokomotivu Daugavpils. Od roku 2009 jest kapitanem Speedway Polonii Piła. Z miejsca stał się ulubieńcem pilskich kibiców i dzisiaj nikt nie wyobraża sobie Polonii bez Śwista i właśnie Piłę jubilat wybrał jako miejsce rozegrania swojego turnieju.
Wezmą w nim udział jego przyjaciele z toru, z którymi często miał okazję razem występować. Obsada prezentuje się bardzo okazale, a czołową postacią będzie z pewnością Jarosław Hampel. Wychowanek Polonii przyjedzie do Piły już z medalem IMŚ i będzie chciał pokazać swoim fanom pełnię umiejętności. Powrót na tor podczas turnieju zanotuje Jacek Gollob, który właśnie w Pile, w roku 2000 wygrał rywalizację o złoty medal IMP ze wspomnianym Hampelem. Do grona faworytów turnieju bez wątpienia można zaliczyć także Grzegorza Walaska i Rafała Okoniewskiego. Obu zawodników jubilat nie musiał długo namawiać do przyjazdu, gdyż to oni jako pierwsi potwierdzili swój udział w turnieju.
To oczywiście nie koniec ciekawych nazwisk, które w piątek wystąpią na pilskim torze. Zawsze waleczny Sławomir Drabik, świetnie czujący się w Pile Przemysław Pawlicki, zwycięzca Pilskiej Gali Żużlowej Łukasz Jankowski, kolega klubowy jubilata Andriej Korolew oraz zawsze dobrze dysponowani Adam Skórnicki, Maciej Kuciapa, Grzegorz Zengota, Patryk Dudek, Paweł Hlib to tylko kilku z aktorów piątkowego widowiska.
Organizatorzy turnieju planują wiele atrakcji, które rozpocząć ma efektowny wyjazd zawodników do prezentacji, a kończyć pokaz sztucznych ogni. Zawody zostaną rozegrane w formule 20-biegowej, przy sztucznym świetle.
Lista startowa:
1. Piotr Świst (Speedway Polonia Piła)
2. Paweł Hlib (Lotos Wybrzeże Gdańsk)
3. Sławomir Drabik (Włókniarz Częstochowa)
4. Mariusz Puszakowski (KMŻ Lublin)
5. Jarosław Hampel (Unia Leszno)
6. Rafał Okoniewski (Marma-Hadykówka Rzeszów)
7. Jacek Gollob (Speedway Polonia Piła)
8. Grzegorz Zengota (Falubaz Zielona Góra)
9. Andriej Korolew (Speedway Polonia Piła)
10. Grzegorz Walasek (Polonia Bydgoszcz)
11. Patryk Dudek (Falubaz Zielona Góra)
12. Przemysław Pawlicki (Caelum Stal Gorzów)
13. Maciej Kuciapa (Marma-Hadykówka Rzeszów)
14. Łukasz Jankowski (Orzeł Łódź)
15. Cyprian Szymko (Speedway Polonia Piła)
16. Adam Skórnicki (PSŻ Lechma Poznań)
Początek zawodów: 18:00
Ceny biletów: 15 zł normalny, 10 zł ulgowy