- Zarówno Emil Sajfutdinow jak i Jason Crump nie podpisali jeszcze kontraktów z żadnym klubem. Informacje łączące je z jakimiś klubami na tym etapie traktuję jako spekulacje dziennikarskie. My w tym momencie mamy zespół. Proszę nie oczekiwać rewolucji. Nawet jeżeli są zawodnicy, których chcielibyśmy widzieć w przyszłym sezonie w naszym klubie, to chcemy rozmowy prowadzić w spokoju i bez zbędnego rozgłosu. Nie chcemy mieszać do tego opinii publicznej. Za dużo ostatnio się o nas pisało. Potrzeba nam ciszy i spokoju. Sytuacja Rzeszowa jest inna. Jako beniaminek musi się wzmocnić - powiedział dla SportoweFakty.pl Robert Dowhan.
Prezes Falubazu Zielona Góra nie ukrywa, że chciałby, aby jego zespół został wzmocniony. Kogo miałby zastąpić nowy zawodnik? - Najkrócej mówiąc najsłabsze ogniwo. Wystarczy przeanalizować cyferki, żeby dojść do wniosku, kto w zeszłym sezonie jechał najsłabiej w naszym zespole. Chęć pozyskania nowego zawodnika jest, ale nie mamy takiego ciśnienia jak inne kluby. Chcemy działać racjonalnie. Jak przyjdzie odpowiednia chwila, to wtedy na pewno poinformujemy o tym wszystkie strony - zakończył Robert Dowhan.
na Instagramie 
na Facebooku 
