- Hans Andersen znajduje się w kręgu zainteresowań naszego klubu. Na razie są to wstępne rozmowy i trudno mówić o tym, jakie są szanse ich powodzenia. Wielu zawodników chce startować w Stali, ale naszym ogranicznikiem jest KSM. Wiadomo bowiem, że Gollob i Pedersen mają wysoki KSM - powiedział dla SportoweFakty.pl Władysław Komarnicki.
Oprócz Hansa Andersena największe szanse na jazdę w barwach Stali mają Tomasz Gapiński i Przemysław Pawlicki. - Co do Tomka Gapińskiego, to zawsze rozpatrzę jego kandydaturę pod warunkiem, że będzie w stanie zdobywać odpowiednią liczbę punktów. Jeżeli chodzi o Przemka Pawlickiego, to na tą chwilę rozmowy prowadzone są na wysokim szczeblu, czyli pomiędzy prezesami. Rozmawiam z prezesem Dworakowskim na temat wypożyczenia Przemka. Bez zgody prezesa Unii rozmowy z zawodnikiem nie mają sensu - wyjaśnił prezes Stali Gorzów.
Zakontraktowanie trójki wspomnianych zawodników spowoduje jednak, że Stal przekroczy górny limit KSM. Suma KSM wyniosłaby wówczas 47,03 (Tomasz Gollob 10,93, Nicki Pedersen 9,95, Hans Andersen 6,76, Matej Zagar 6,27, Tomasz Gapiński 6,28, Przemysław Pawlicki 6,84). Stal będzie musiała zatem wybrać dwóch z trzech wymienionych zawodników. W przypadku, gdyby do składu dołączył Pawlicki, miejsca zabrakłoby dla Gapińskiego lub Andersena. Z kolei zakontraktowanie Andersena i Gapińskiego spowoduje, że Stal musiałaby startować w składzie ze swoimi wychowankami na pozycjach juniorskich. Na kogo postawi prezes Stali?