W poniedziałkowy wieczór dyrektor Lubelskiego Węgla KMŻ Dariusz Sprawka zorganizował spotkanie z fanami czarnego sportu, podczas którego rozmawiano o składzie klubu na sezon 2011 oraz mających nastąpić zmianach regulaminowych. W trakcie dyskusji Sprawka wyraził niechęć do nowych zasad oraz potępił "cwaniactwo" niektórych prezesów:
- Nie da się ukryć, że nowy regulamin jest dla nas niekorzystny. Jako klub wiele razy podkreślaliśmy konieczność zmian, ale sposoby jakie teraz zaproponowano są absurdalne. Dodatkowo niektórzy z prezesów już zdołali je obejść, szybko kontraktując zawodników na starych zasadach. W tej sytuacji także KMŻ musi się pospieszyć, aby nie zostać na lodzie. Rozmowy z zawodnikami są już zaawansowane, myślę że pierwsze umowy będą gotowe już w piątek - mówił dyrektor lubelskiego klubu.
Sprawka nie był zbyt skory do zdradzania nazwisk zawodników, jednak ogromne zainteresowanie wzbudziło stwierdzenie o mającym nastąpić "wielkim powrocie" do Lublina. Kibice zastanawiali się, o kogo może chodzić. W dyskusji pojawiły się przypuszczenia o powrocie któregoś z zawodników - Daniela Jeleniewskiego, Dawida Stachyry, Rafała Klimka, czy Jacka Rempały. Nie brakowało jednak także głosów mówiących o ponownym zatrudnieniu jako trenera Janusza Stachyry, czy Jacka Ziółkowskiego, obecnie zatrudnionego w Rzeszowie, mającego pełnić funkcję kierownika drużyny.
Z pewnością sporo odpowiedzi na pytania związane z kadrą Lubelskiego Węgla KMŻ na przyszły rok otrzymamy w piątek, na konferencji zorganizowanej przez klub. Miejsce i godzina rozpoczęcia spotkania nie są jeszcze znane.