- Są trzy kluby z I ligi zainteresowane moją osobą. Są również dwa kluby II ligowe, jednak ze względu na zainteresowanie ze strony klubów pierwszoligowych, wykluczam możliwość startu w II lidze. Wszystkie te oferty chcę dokładnie przeanalizować i dokonać właściwego wyboru - powiedział dla SportoweFakty.pl Rafał Trojanowski.
Wychowanek Stali Rzeszów wyklucza, aby przez kolejny rok reprezentował barwy PSŻ Poznań. - Poznań nie wchodzi w grę. Reprezentowałem ten klub przez kilka lat i myślę, że nadszedł czas na zmianę otoczenia. Myślę również, że w samym klubie potrzebna jest świeża krew, także chyba się rozstaniemy. Do czasu podpisania kontraktu z nowym klubem nie mówię niczego na pewno - wyjaśnił "Trojan".
Jakie oczekiwania względem nowego klubu ma Trojanowski? - Przede wszystkim patrzę na to, jakim potencjałem będzie dysponowała dana drużyna oraz atmosferą w zespole. Zależy mi na tym, żeby klub był w miarę stabilny finansowo i terminowo wypłacał należności. W tym roku były z tym problemy i dlatego nie wszystko wyszło tak, jak zakładałem. Oczywiście nie wszystko jest winą nieterminowych wypłat. W tym sezonie nałożyło się jednak zbyt wiele problemów i dlatego tak się to potoczyło. Wiem, jakie popełniłem błędy i wiem, czego chcę uniknąć. Tak słaby sezon w moim wykonaniu na pewno już się nie powtórzy - zakończył Rafał Trojanowski.
Jak ustaliły SportoweFakty.pl najbardziej zainteresowane pozyskaniem Trojanowskiego kluby to RKM Rybnik i Orzeł Łódź.
