W Bydgoszczy czekają na regulamin

Większość ligowych drużyn już kilkanaście dni temu skompletowała kształt kadry na przyszłoroczne rozgrywki. Tymczasem w Bydgoszczy szefostwo klubu wciąż czeka na ostateczny regulamin rozgrywek.

Właśnie przez ciągłe zawirowania związane ze zmianą odpowiednich przepisów dotyczącej kształtu i liczby drużyn mogących wystąpić w rozgrywkach Speedway Ekstraligi w 2012 roku, nadal nie wiemy jak ostatecznie będzie wyglądała kadra bydgoskiego zespołu. Pierwotny plan zakładał, że już na początku grudnia poznamy jego ostateczną wersję. - Nie mogę tego zrobić, bo ciągle nie wiem na jakich zasadach będzie startować krajowa elita w najbliższym czasie. Kto mi zagwarantuje, że na przykład zostanie osiem lub dziesięć drużyn? - pyta prezes Polonii w rozmowie z SportoweFakty.pl.

To nie jedyne zmartwienia prezesa I-ligowej spółki. 6 grudnia nowym prezydentem Bydgoszczy został Rafał Bruski, który zastąpił dotychczas urzędującego Konstantego Dombrowicza. Kandydat Platformy Obywatelskiej wiele razy negatywnie wypowiadał się na temat sposobu zarządzania sportowymi spółkami miejskimi, czyli II-ligowym Zawiszą oraz właśnie Polonią. - Jestem już po jednej rozmowie z panem prezydentem Bruskim. Umówiliśmy się również na kolejne spotkanie w Ratuszu - cieszy się Wojciechowski.

Kiedy więc poznamy ostateczny skład bydgoskiego zespołu? Być może stanie się to jeszcze przed Świętami lub najpóźniej przed Nowym Rokiem. Na razie najpoważniejszym kandydatem do jazdy w Polonii jest Tomasz Gapiński. Wychowanek pilskiej Polonii chciałby odbudować swoją formę na I-ligowych torach. - Co prawda będziemy jeździć tylko na zapleczu Speedway Ekstraligi, ale ciekawych kandydatów do reprezentowania barw bydgoskiego zespołu nie brakuje. Też chciałbym mieć już ten problem z głowy jeszcze przed Świętami, choć nie wszystko zależy od nas, więc będziemy zmuszeni jeszcze trochę poczekać. Może już we wtorek pojawią się bardziej szczegółowe informacje - zakończył szef klubu.

Źródło artykułu: