Marek Cieślak nowym trenerem Falubazu: Interesuje mnie zdobywanie medali

Falubaz Zielona Góra ma nowego trenera! Drużynę spod znaku Myszki Miki przez przynajmniej dwa najbliższe lata prowadzić będzie Marek Cieślak. Skład Drużynowych Wicemistrzów Polski jest już skompletowany, bo kontrakty podpisali również Grzegorz Zengota i Greg Hancock.

Prezes ZKŻ SSA Robert Dowhan oświadczył, że o Marka Cieślaka zabiegał od dawna. - Już pięć lat temu, kiedy klub wyszedł na prostą i szliśmy do przodu, próbowałem namówić Marka do współpracy. Intensywne rozmowy i bardzo blisko między nami były dwa lata temu. Nie zabrakło wtedy woli, bo ta była po obu stronach, ale Marek opuszczając wtedy drużynę z Wrocławia, postawiłby pod wielkim znakiem zapytania to wszystko, co przez tyle lat tam osiągnął i zbudował. Teraz nasze drogi się schodzą. Jesteśmy dogadani. To był gorący okres, bo propozycji dla trenera było bardzo dużo, a szczególnie z jego rodzinnego miasta, Częstochowy, gdzie ostatnio był na kilku spotkaniach. Cieszę się, że udało mi się nakłonić go, aby poprowadził Falubaz - powiedział włodarz klubu spod znaku Myszki Miki.

Fotorelacja z konferencji - foto.sportowefakty.pl

Nowy trener ma przyczynić się do kolejnych sukcesów. - Falubaz jest wspaniałą drużyną, która od kilku lat nie schodzi z podium. Jest budowana przyszłościowo i przyniesie jeszcze na pewno dużo radości dla kibiców. Trener jest tego doskonałym uzupełnieniem. Jego doświadczenie, znajomość przepisów, regulaminów, środowiska żużlowego i bardzo dobre kontakty z zawodnikami oraz ze środowiskiem sportowym nie tylko w Polsce, ale i zagranicą mogą tylko te wszystkie klocki uzupełnić. Podpisując ten kontrakt myślę, że mamy już to, na co czekaliśmy bardzo długo - podkreślił Dowhan.

- Z prezesem zawsze miałem dobry kontakt i uważaliśmy się za ludzi, między którymi jakaś chemia zawsze krążyła. Tak to już jest, że jednych ludzi się lubi, a innych mniej. Myślę, że z panem prezesem zawsze byliśmy, jak to się mówi, w dobrych stosunkach, nawet przyjacielskich - stwierdził natomiast Marek Cieślak.

Co skłoniło trenera kadry narodowej do podjęcia pracy w Zielonej Górze? - Przez dziesięć lat pracowałem we Wrocławiu, a więc przez długi okres. Uważałem, że dla siebie i dla klubu lepiej będzie, jeśli już zmienię środowisko. To ciągle ta sama droga i te same dziury w niej. Rozstałem się z klubem, któremu jestem wdzięczny za te dziesięć lat pracy. Myślę, że jakiś ślad tam po mnie pozostał. Co mnie skłoniło żeby wybrać drużynę z Zielonej Góry? Chcę powalczyć o jakieś medale. Trochę ich w życiu nazdobywałem, ale ostatnio było coraz trudniej. Drużyna Falubazu jest bardzo dobra, klub jest profesjonalnie prowadzony i chcę tutaj spróbować szczęścia. Naprawdę chcę włożyć maksimum swoich umiejętności, aby zrealizować plany klubu, kibiców, prezesa, zarządu, jak również własne. Jak bowiem powiedziałem, interesuje mnie zdobywanie medali - zaznaczył Cieślak.

Podczas konferencji zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami nową, jednoroczną umowę parafował Grzegorz Zengota. Prezes Dowhan pokazał dziennikarzom również podpisany przez Grega Hancocka kontrakt, w którym Amerykanin zobowiązał się do startów w sezonie 2011 w zielonogórskim klubie.

Andrzej Huszcza, Marek Cieślak i Robert Dowhan

Komentarze (0)