Pozostanie Kennetha Hansena w Krośnie uznać można za swego rodzaju niespodziankę. Jeszcze w zeszły piątek podczas spotkania sprawozdawczego z kibicami, działacze informowali, że Duńczyka najprawdopodobniej zabraknie w składzie KSM, gdyż rozbieżności finansowe pomiędzy nim, a klubem są zbyt wysokie. Skąd w takim razie taka zmiana? - Jeszcze w miniony piątek rozmawialiśmy z innym zawodnikiem, który z pewnością byłby naszym liderem i pewnie też jednym z lepszych zawodników w lidze. W zasadzie byliśmy z nim już dogadani, jednak on ciągle czekał na ofertę z klubu pierwszej ligi. W sobotę poinformował nas, że dostał dobrą ofertę i że będzie chciał jeździć w tej lidze, a my w związku z tym musieliśmy zacząć się rozglądać za nowym zawodnikiem, który mógłby u nas pełnić rolę lidera - informuje w rozmowie ze SportoweFakty.pl rzecznik prasowy KSM Krosno - Dawid Cysarz.
- Kennetha w składzie bardzo chciał widzieć trener Kwieciński, który skontaktował się z nim pod koniec ubiegłego tygodnia. Tym razem było nam o wiele łatwiej znaleźć wspólny język i bardzo szybko dogadaliśmy wszystkie szczegóły kontraktu. Cieszymy się, że Duńczyk zostaje z nami na kolejny sezon, bo to bardzo wartościowy i widowiskowy zawodnik. Kibice go lubią, a on potrafi stworzyć ciekawe widowisko na torze. Zarząd klubu zaproponował mu niższe warunki niż w ubiegłym roku, a rolą trenera było przekonać go do jazdy w Krośnie, co też mu się udało. Kenneth Hansen uznał, że lepiej zarabiać mniejsze pieniądze, ale częściej pojawiać się w składzie i myślę, że taka umowa będzie z korzyścią dla obu stron - mówi Cysarz.
W minionym sezonie Hansen wystartował w sześciu meczach Wilków i uzyskał średnią równą 2 punkty na wyścig. Najlepszy mecz zaliczył przeciwko Kolejarzowi Opole, kiedy z bonusem wywalczył 14 punktów. Udane występy notował także w swojej rodzimej lidze w Slangerup, oraz w szwedzkiej Allsvenskan w barwach Griparny Nykoeping. Obecnie jest trzecim Duńczykiem w kadrze KSM Krosno, a oprócz niego podpisane kontrakty mają także Krister Jacobsen i Patrick Noergaard.
Kenneth Hansen (w żółtym kasku) trzeci sezon z rzędu spędzi w drużynie z Krosna
Drużynę z Krosna wzmocnił jeszcze jeden zawodnik. W zbliżającym się sezonie żużlowcem krośnieńskiego zespołu będzie doświadczony Węgier Laszlo Szatmari. Zawodnik ten kibicom z Krosna jest bardzo dobrze znany, gdyż w przeszłości spędził już w Grodzie Pawła w barwach innych klubów pięć sezonów. Skąd pomysł na ten kontrakt? - Laszlo Szatmari chce się odbudować i w Krośnie będzie miał do tego znakomitą okazję. Lubi się ścigać na naszym torze, nie jest to zawodnik drogi i na pewno warto dać mu szansę. Z pewnością kibice pamiętają jego skuteczną jazdę na krosnieńskim torze, gdyż często notował tu dobre wyniki - komentuje Cysarz.
Szatmari od 2006 roku nieprzerwanie był zawodnikiem węgierskiego Speedway Miszkolc. W minionym roku z zespołem tym występował na torach pierwszej ligi, jednak jego wyniki podobnie jak i drużyny nie były najlepsze. Najlepszy występ zaliczył w starciu ze Startem Gniezno, kiedy na swoim koncie zapisał 9 punktów.
Kadra krośnieńskiego klubu liczy w tej chwili już piętnastu zawodników, z czego dziesięciu seniorów. Czy to już koniec kompletowania składu? - Ciężko powiedzieć. Na pewno nie będziemy już nikogo szukali na siłę. Możliwe jednak, że ktoś jeszcze podpisze kontrakt. Do końca stycznia wszystko się wyjaśni - kończy Cysarz.
Laszlo Szatmari - nowa twarz w ekipie KSM Krosno
Aktualna kadra KSM Krosno:
Seniorzy:
Damian Celmer - 3,38
Kenneth Hansen (Dania) - 6,50
Krister Jacobsen (Dania) - 6,50
Jan Jaros (Czechy) - 6,50
Grzegorz Knapp - 6,12
Martin Malek (Czechy) - 6,50
Borys Miturski - 2,50
Patrick Noergaard (Dania) - 6,50
Zdenek Simota (Czechy) - 6,50
Laszlo Szatmari (Węgry) - 3,52
Juniorzy:
Dawid Bąk - 2,50
Roman Cejka (Czechy) - 6,50
Aleksander Conda (Słowenia) - 3,05
Pavol Pucko (Czechy) - 6,50
Mateusz Wieczorek - 2,50
Trener:
Ireneusz Kwieciński