Dawid Lampart awaryjnym planem Kowali

Żużlowiec PGE Marmy Rzeszów, Dawid Lampart, wciąż nie podpisał kontraktu w Szwecji. 20-letniego Polaka w swoich szeregach chętnie widzieliby działacze Ikaros Smederny Eskilstuna, jednak spełniony musi zostać jeden warunek - brak porozumienia z Brytyjczykiem Danielem Kingiem.

Umowy z drużyną z Allsvenskan (odpowiednik polskiej I ligi) parafowali już m.in. Thomas H. Jonasson, Ricky Kling oraz Magnus Zetterstroem. Wszyscy oni będą startować na zapleczu Elitserien w rolach tzw. gości, wobec czego kierownictwo teamu z Esklistuny wciąż szuka wzmocnień. Priorytetem dla włodarzy Kowali jest Daniel King, ale negocjacje z reprezentantem Zjednoczonego Królestwa niebezpiecznie się przeciągają. - Mamy jednak w zanadrzu plan awaryjny - powiedział Hakan Ringkvist.

Dziennikarzom szwedzkiej gazety Folket udało się ustalić, że jednym z planów awaryjnych działaczy Ikaros Smederny jest pozyskanie Dawida Lamparta. Rozmowy z Kowalami prowadził również Christian Hefenbrock.

Dawid Lampart w minionym sezonie w Kraju Trzech Koron reprezentował barwy Hammarby Sztokholm. Na polskich torach 20-latek od początku kariery przywdziewa kevlar zespołu z Rzeszowa, z którym ostatnimi czasy wywalczył awans do Speedway Ekstraligi. Największym sukcesem Polaka na arenie międzynarodowej jest złoty medal Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów z 2009 roku.

Przypomnijmy, że Dawid Lapart w sezonie 2011 planuje również ścigać się w brytyjskiej Elite League. Wychowanek ekipy z Podkarpacia wkrótce podpisze nowy kontrakt z Eastbourne Eagles.


Dawid Lampart nowym Kowalem?

Komentarze (0)