Czeski junior w polskiej lidze zadebiutował w 2007 roku w barwach Olympu Praga. Później co sezon miał propozycję z Miszkolca, jednak wybierał starty w Krośnie oraz Lublinie. Teraz Węgrzy nie złożyli oferty Czechowi, a młodzieżowiec z Pilzna, mimo dwóch innych propozycji, zdecydował się podpisać kontrakt z KSM Krosno. - Dogadaliśmy się, że priorytet będzie miała liga czeska oraz zawody na trawie i długim torze. Długo się nie zastanawiałem z podpisem. Miałem propozycję z Krakowa i Równego. Do Równego jest bardzo daleko, a w Krakowie nie wiadomo czy będzie różowo. W Krośnie już jeździłem - powiedział Michael Hadek dla portalu speedwaya-z.cz.
Czech jest czwartym zagranicznym juniorem w kadrze krośnieńskiego klubu. Wcześniej umowami z tym zespołem związali się Słoweniec Aleksander Conda i dwaj czescy młodzieżowcy - Pavol Pucko oraz Roman Cejka. - Nie przeszkadza mi, że będę kolejnym konkurentem dla Puckina i Cejena. Będą musieli ciężko walczyć - stwierdził 20-latek.
W Krośnie startować będzie sześciu Czechów. Oprócz młodzieżowców będą to: Jan Jaros, Martin Malek i Zdenek Simota. Można powiedzieć, ze KSM to czeska kolonia. - Tak jest, ale nie przeszkadza mi to. Wydaje mi się, że kiedy zaczynałem jazdę w Krośnie, było nas trzech - stwierdził Hadek.