Przypomnijmy, że Pszczoły i Pantery zrezygnowały z jazdy w EL po zmianach regulaminowych, a w szczególności po redukcji KSM. Cały czas jest jednak szansa na to, że oba kluby wezmą udział w rozgrywkach ligowych.
Drużyny nie powinny mieć problemów ze skompletowaniem składów. Po obniżeniu KSM jest wielu wolnych zawodników na rynku. Jeśli chodzi o Coventry Bees, to mówi się, że o sile drużyny mieliby stanowić Hans Andersen, Edward Kennett i Przemysław Pawlicki.
Cały czas nie ma jednak żadnych oficjalnych informacji zarówno ze strony zainteresowanych klubów, jak i BSPA. Czasu do rozpoczęcia sezonu jest coraz mniej, a brak terminarza ligowego na miesiąc przed rozgrywkami nie wygląda zbyt profesjonalnie. Elite League na pewno wiele straciłaby na absencji Coventry Bees. W końcu Pszczoły w ubiegłym roku sięgnęły w znakomitym stylu po mistrzostwo.