- Przygotowania są już praktycznie zakończone. Bardzo dobrze fizycznie przepracowałem ten okres zimowy i teraz już utrzymuję kondycję. Motocykle są gotowe, mam ich siedem. Po dwa na każdą ligę oraz jeden na treningi. Tunerzy, których mam, są najlepsi, dlatego nie boję się o sprzęt. Do Anglii ruszam 4 marca, ponieważ już następnego dnia podpisuję oficjalnie kontrakt z drużyną Birmingham na płycie stadionu piłkarskiego w obecności 50 tysięcy kibiców podczas meczu Premier League z West Bromwich. 10 marca mam prezentację drużyny i trening, a 12 pierwszy turniej Bed Fund Bonanza. Kolejne pięć meczów na Wyspach do 24 marca i powrót na sparingi w Polsce 26 i 27 marca. Dzień później rusza liga w Anglii - opowiada zawodnik na łamach swojej strony internetowej.
W nadchodzącym sezonie Krzysztof Kasprzak w Polsce będzie ponownie reprezentował barwy Taurona Azotów Tarnów, w Wielkiej Brytanii Birmingham Brummies, a w Szwecji Vargarny Norrkoeping.