Co ciekawe, młody jeździec nie wymienia na pierwszym miejscu złotego medalu Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. - Główny cel na sezon 2011 to wywalczenie dzikiej karty na jeden z turniejów Grand Prix, które odbędą się w Danii. Nie ma dla mnie większego znaczenia czy będzie to Kopenhaga, czy Vojens - powiedział Jensen.
Przed żużlowcem Aniołów stoi trudne zadanie, ponieważ apetyt na gościnne występy w tegorocznym cyklu mają również jego o wiele bardziej utytułowani rodacy w osobach Hansa Andersena, Nielsa Kristiana Iversena oraz Bjarne Pedersena. 19-latek na początku lutego udowodnił jednak, że nie boi się rywalizacji z najlepszymi, zajmując czwarte i szóste miejsce w Speedway Indoor Event w rodzimym Herning.
Żużlowiec z Półwyspu Jutlandzkiego w ubiegłorocznych zmaganiach Speedway Ekstraligi wystąpił w dziewięciu spotkaniach Unibaksu Toruń i wypracował średnią 1,568 pkt./bieg. 19-latek wraz z reprezentacją Danii sięgnął także po tytuł Drużynowego Mistrza Świata Juniorów.
Na początku marca Michael Jepsen Jensen uda się na treningi do chorwackiego Gorican, gdzie odbędzie się zgrupowanie duńskiej kadry narodowej.
Michael Jepsen Jensen marzy o występie w Grand Prix