- Moim marzeniem było podpisanie umowy na sezon 2011 w polskiej lidze. Niestety, mimo ogromnych chęci, ofert, które były dla mnie atrakcyjne, musiałem zrezygnować. Wszystko przez to, iż podpisałem kontrakt w Birmingham, które przeniosło się do Elite League. Musiałem koniecznie znaleźć sobie klub w Premier League. Wypadło na Newcastle Diamonds. Ta drużyna rozgrywa mecze w niedzielę, czyli tak jak cała polska liga - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Kyle Newman.
Brytyjczyk ma nadzieję, że pomimo iż nie podpisał kontraktu w Polsce na rok 2011, będzie miał okazję na starty w kilku indywidualnych turniejach. Zawodnik zdaje sobie sprawę, iż polska liga należy do najsilniejszych na świecie, ale uważa, że jest w stanie punktować na wysokim poziomie. - Wierzę, że otrzymam zaproszenie na kilka indywidualnych turniejów na polskich torach. Pozwoliłoby mi to nabrać niezbędnego doświadczenia. Finansowo jestem w stanie sprostać polskim oczekiwaniom. Mogę pozwolić sobie na kupno dwóch dobrych motocykli tylko i wyłącznie na polską ligę - dodał.
19-latek wierzy, że już w przyszłym roku będzie regularnie startował w Polsce. - Już teraz mogę powiedzieć, że moim głównym celem na sezon 2012 będą starty w polskiej lidze. Będę miał wówczas więcej doświadczenia, postaram się też o warsztat w Polsce dla moich motocykli - zakończył Newman.
na Instagramie 
na Facebooku 
