Marek Cieślak: Andreasowi nic nie jest

W poniedziałek informowaliśmy, że Andreas Jonsson zaliczył upadek podczas treningów w chorwackim Gorican, po którym zrezygnował z dalszych jazd. Jak poinformował szkoleniowiec Stelmet Falubazu Zielona Góra - Szwedowi nic się nie stało.

- Andreasowi nic nie jest, rozmawiałem z nim w poniedziałek późnym popołudniem i umawialiśmy się na treningi - powiedział Marek Cieślak w rozmowie z portalem sport.zgora.pl.

Jonsson po siedmiu sezonach startów w Polonii Bydgoszcz w przerwie zimowej postanowił zmienić otocznie i podpisał kontrakt w Zielonej Górze.

Komentarze (0)