Drugi raz Sajfutdinowa - relacja z XXX Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych

Adrian Dudkiewicz 27 Marca 2011, 19:45

Dla Tomasza Golloba był to pierwszy start w imprezie otwierającej żużlowy sezon w naszym kraju od 2008 roku. Jednak nawet jego osoba nie przyciągnęła na trybuny sporej ilości kibiców, bowiem niedziele zawody obserwowało zaledwie około sześciu tysięcy fanów. - Zawsze dobrze czuję się w Bydgoszczy - mówił Gollob. - To jest przecież moje rodzinne miasto, gdzie nadal przecież mieszkam i nigdzie się stąd nie wyprowadzam. Cenię sobie również mój macierzysty klub, w którym jeździłem przez wiele lat.

To właśnie wyścigi z udziałem aktualnego IMŚ oraz Emila Sajfutdinowa przyniosły najwięcej emocji. Do walki o wygraną starał się włączyć Nicki Pedersen. Niestety, pozostałe gonitwy nie przyniosły większej adrenaliny, a większość z nich rozgrywała się już na starcie. Tradycyjnie na początku sezonu nie zabrakło groźnych upadków. Już w swoim pierwszym biegu na wyjściu z pierwszego łuku uślizg zaliczył Piotr Protasiewicz, który musiał wycofać się z zawodów. Więcej szczęścia mieli później Adrian Miedziński oraz Robert Kościecha. W pierwszej fazie zawodów pech nie opuszczał Grigorija Łaguty. Zawodnik częstochowskiego Włókniarza dwukrotnie był bliski dojechania do mety na pierwszym miejscu, ale na przeszkodzie stanęła złośliwość rzeczy martwych.

To samo zresztą spotkało jego brata, Artioma. Drugi z Rosjan mógł się liczyć w walce o wygraną, ale po swoim trzecim biegu wycofał się z powodu kłopotów sprzętowych. W tej sytuacji na placu boju pozostała trójka zawodników. Najpierw w XV wyścigu kapitalną walkę na torze stoczyli Nicki Pedersen oraz Tomasz Gollob, a później krajowy lider Caelum Stali dał się wypchnąć w ostatniej decydującej gonitwie późniejszemu triumfatorowi.

- Pokonanie aktualnego mistrza świata ma swoją wymowę - przyznał po zawodach Sajfutdinow. Przed nami jeszcze sporo jazdy, bowiem to dopiero początek sezonu i spotkamy się jeszcze wiele razy na torze.

Co prawda triumfatora poznaliśmy już po serii zasadniczej, ale był potrzebny dodatkowy bieg o drugie miejsce. W nim spotkali się klubowi koledzy z Caelum Stali Gorzów, ale Tomasz Gollob nie pozostawił żadnych złudzeń Pedersenowi. - To były dobre zawody - potwierdził Gollob. - Zresztą na niezwykle przyczepnym i zarazem trudnej nawierzchni. To wymagało sporych umiejętności od zawodników. Emil jest naprawdę w dużej formie.

Znacznie poniżej oczekiwań wypadli żużlowcy Unibaksu. Żaden z torunian nie zdołał nawet uplasować się w pierwszej dziesiątce. - Testowałem różne ustawienia sprzętowe, bowiem to dopiero jazdy - potwierdził Ryan Sullivan. Na in plus zaskoczyli za to dwaj bydgoscy juniorzy, a szczególnie Mikołaj Curyło. Razem z Szymonem Woźniakiem zastępowali wycofanych z zawodów braci Łagutów oraz Piotra Protasiewicza. - No cóż, Mikołaj był wyżej ode mnie i należy mu pogratulować - podsumował Woźniak.

Wyniki:
1. Emil Sajfutdinow (Polonia Bydgoszcz) - 13 (3,3,1,3,3)
2. Tomasz Gollob (Caelum Stal Gorzów) - 11+3 (1,3,3,2,2)
3. Nicki Pedersen (Caelum Stal Gorzów) - 11+2 (2,1,3,3,2)
4. Tomasz Gapiński (Polonia Bydgoszcz) - 10 (2,3,2,2,1)
5. Grzegorz Walasek (Polonia Bydgoszcz) - 9 (3,0,2,1,3)
6. Artiom Łaguta (Włókniarz Częstochowa) - 8 (3,2,3,-,-)
7. Piotr Świderski (Betard Sparta Wrocław) - 8 (1,2,0,3,2)
8. Grigorij Łaguta (Włókniarz Częstochowa) - 7 (1,d,d,3,3)
9. Artur Mroczka (Caelum Stal Gorzów) - 7 (0,2,1,1,3)
10. Damian Baliński (Unia Leszno) - 7 (3,1,2,d,1)
11. Robert Kościecha (Polonia Bydgoszcz) - 6 (2,w,3,0,1)
12. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) - 5 (0,3,1,0,1)
13. Rune Holta (Unibax Toruń) - 5 (1,0,2,2,0)
14. Mikołaj Curyło (Polonia Bydgoszcz) - 4 (0,2,2)
15. Adrian Miedziński (Unibax Toruń) - 4 (2,1,1,0,0)
16. Ryan Sullivan (Unibax Toruń) - 3 (0,2,0,1,0)
17. Szymon Woźniak (Polonia Bydgoszcz) - 2 (1,1,0)
18. Piotr Protasiewicz (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - 0 (w,-,-,-,-)

Bieg po biegu:
1. (61,31) Sajfutdinow, Miedziński, G. Łaguta, Mroczka
2. (62,32) Baliński, Gapiński, Gollob, Janowski
3. (61,60) Walasek, Pedersen, Holta, Protasiewicz (w)
4. (62,02) A. Łaguta, Kościecha, Świderski, Sullivan
5. (63,31) Gollob, Świderski, Woźniak, G. Łaguta (d)
6. (63,58) Janowski, Mroczka, Pedersen, Kościecha (w)
7. (62,70) Gapiński, Sullivan, Miedziński, Holta
8. (62,48) Sajfutdinow, A. Łaguta, Baliński, Walasek
9. (63,46) A. Łaguta, Holta, Janowski, G. Łaguta (d)
10. (62,13) Gollob, Walasek, Mroczka, Sullivan
11. (63,66) Kościecha, Baliński, Miedziński, Curyło
12. (63,30) Pedersen, Gapiński, Sajfutdinow, Świderski
13. (64,63) G. Łaguta, Gapiński, Walasek, Kościecha
14. (65,07) Świderski, Holta, Mroczka, Baliński (d)
15. (64.28) Pedersen, Gollob, Woźniak, Miedziński
16. (63,73) Sajfutdinow, Curyło, Sullivan, Janowski
17. (65,45) G. Łaguta, Pedersen, Baliński, Sullivan
18. (65,66) Mroczka, Curyło, Gapiński, Woźniak
19. (65,63) Walasek, Świderski, Janowski, Miedziński
20. (62,98) Sajfutdinow, Gollob, Kościecha, Holta

Bieg dodatkowy:
21. (64,16) Gollob, Pedersen

Sędzia: Wojciech Grodzki (Opole).
NCD: 61,30 - Emil Sajfutdinow w I biegu.
Widzów: 6000.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>