Te doniesienia szczególnie zaniepokoiły kibiców Włókniarza. Szwedzki żużlowiec jest bowiem jednym z liderów ekipy spod Jasnej Góry i jego ewentualna kontuzja mogłaby rażąco odbić się na niedzielnym spotkaniu Lwów ze Stelmetem Falubazem Zielona Góra. Klub z Częstochowy poinformował jednak, że nie ma jakichkolwiek powodów do obaw. Daniel Nermark jest cały i zdrowy, i niebawem zjawi się w Częstochowie.
Nermark ma wylądować o godzinie 11.30 na lotnisku w Pyrzowicach, natomiast od 16.00 będzie uczestniczyć w happeningu Włókniarza w centrum miasta.