Robert Sawina: Życie potrafi pisać swoje scenariusze

W meczu z Orłem Łódź Polonia Bydgoszcz jest wręcz murowanym faworytem do zwycięstwa. Menadżer Gryfów, Robert Sawina przestrzega jednak przez zbytnią pewnością siebie i podkreśla, że wynik meczu jest sprawą otwartą.

Robert Sawina nigdy nie lekceważy rywali. Jego zdaniem mecz z Orłem sam się nie wygra, a wszystko tradycyjnie zweryfikuje tor. - Trudno wyrokować, czy będzie to dla nas łatwy mecz. Ja mobilizuję moich zawodników tak samo, jak przed każdym innym spotkaniem. W piątek odbyliśmy trening, na którym zjawili się prawie wszyscy. Grzegorz Walasek poprosił o wolne, ale on miał w tygodniu bardzo dużo jazdy, także również będzie dobrze przygotowany do niedzielnego meczu. Co do wyniku spotkania nie chcę prorokować, ponieważ życie już nie raz udowodniło, że potrafi samo pisać zupełnie niespodziewane scenariusze - mówi Sawina.

Menadżer Polonii ma również nadzieję, że niedzielny mecz z Orłem będzie przełomowym spotkaniem dla Roberta Kościechy. - Robert pojawił się na treningu i jak zawsze radził sobie bardzo dobrze. Od początku sezonu jest on bardzo zaangażowany w sprawy klubu i widzi to każdy, kto jest bliżej związany z Polonią. Niestety dopadł go mały kryzys, ale wszyscy mamy nadzieję, że to tylko chwilowy dołek. Liczę na jego dobrą postawę w pojedynku z Orłem i wierzę w niego tak samo, jak przed każdym innym meczem - mówi wychowanek Apatora Toruń.

Sawina jest bardzo zadowolony z postawy młodzieżowców Polonii, ale nie chce nikogo wyróżniać. - Mikołaj jest w bardzo dobrej dyspozycji. Ale tak samo jak on na treningach ciężko pracują również Szymon Woźniak i Damian Adamczak. Oprócz tej trójki w klubie jest jeszcze kilku bardzo zdolnych juniorów, którzy również sumiennie przykładają się do treningów. Wszyscy charakteryzują się dużym zaangażowaniem i determinacją. Może się powtórzę, ale naprawdę bardzo dobrze pracuje mi się z tymi chłopakami - podsumowuje Sawina.

Komentarze (0)