Derbów ziemi lubuskiej do udanych nie może zaliczyć Rafał Dobrucki. Zawodnik Stelmetu Falubazu Zielona Góra zanotował groźnie wyglądający upadek, którego konsekwencją są dwa złamane kręgi. Żużlowca w szpitalu odwiedzili trenerzy niedzielnych rywali.
Rafał Dobrucki kontuzji nabawił się podczas szóstego biegu niedzielnego spotkania. Żużlowiec Stelmetu Falubazu Zielona Góra zahaczył o dmuchaną bandę i upadł na tor. "Rafi" długo nie podnosił się z toru a następnie został zabrany przez karetkę. W szpitalu przy Dobruckim czuwają żona Magdalena i ojciec Zdzisław. W poniedziałek zawodnika klubu z Zielonej Góry odwiedzili trenerzy Caelum Stali Gorzów - Czesław Czernicki i Piotr Paluch.