Jacek Gollob dla SportoweFakty.pl: Oskar trenuje spod taśmy i rywalizuje z innymi zawodnikami

W bydgoskim parkingu podczas treningów często można zobaczyć Jacka Golloba. W rozmowie z naszym portalem Jacek opowiada o postępach czynionych przez swojego syna. Ocenia również szansę Tomasza w GP Czech oraz wyniki osiągane przez Polonię Bydgoszcz.

W tym roku na przedmeczowych treningach bydgoszczan można zobaczyć również Oskara Golloba. Jego ojciec, Jacek Gollob, jest zadowolony z postępów czynionych przez swojego syna na torze żużlowym. - Żużel traktujemy bardzo spokojnie i nie wywieramy na sobie żadnej presji. Oskar jeździ bardzo dobrze na motocrossie, dlatego musi się trochę przestawić na żużlowy styl jazdy. Na żużlu trzeba przyjąć inną sylwetkę i po prostu trochę inaczej jeździć na motocyklu. Ale mamy za sobą w sumie około 20 wszystkich treningów i Oskar już trenuje spod taśmy i rywalizuje z innymi zawodnikami. Tak że wszystko przebiega prawidłowo i nie wiem, co musielibyśmy przyspieszyć i zmienić w przygotowaniach, żeby było lepiej. Mój syn jest jednak trochę zmęczony, ponieważ pięć razy w tygodniu siedzi na motocyklu, czy to motocrossowym, czy żużlowym. Oprócz tego jeszcze chodzi do szkoły, tak że na nadmiar wolnego czasu nie narzeka - mówi Gollob.

Zapytany o szansę Tomasza Golloba w Grand Prix Czech Jacek odpowiada. - Tomasz nie od dzisiaj startuje w cyklu Grand Prix i wie, o co w tym wszystkim chodzi. Wierzę, że w Pradze znajdzie się w czołówce zawodników. Oczywiście bardzo chciałbym, żeby wygrał, jednak nie mogę powiedzieć, że na pewno odniesie zwycięstwo. Rywale są przecież bardzo wymagający, także wszystko rozstrzygnie się na torze. Jednak jestem dobrej myśli obserwując jego poczynania na arenach krajowych i zagranicznych.

Zdaniem starszego z braci Gollobów w tegorocznych rozgrywkach I ligi Polonia spisuje się słabo. - Z takim składem ta drużyna nie powinna przegrać żadnego meczu w I lidze. Tymczasem zdarzyły się już dwie porażki, w Rybniku i Gdańsku. Z czego to wynika? Nie mam pojęcia. Patrzę z boku i nie ingeruję, ani nie mam zamiaru ingerować w sprawy klubu. Z tego co obserwuję, to Robert Sawina bardzo poprawnie prowadzi treningi z młodzieżą i seniorami. Mają oni okazję startować na różnych torach i nawierzchniach. Także do jego pracy nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń. O składzie w ogóle nie ma co dyskutować. To są jedni z najlepszych zawodników w Polsce i na świecie. Tymczasem Polonii przytrafiają się porażki. Nie wiem, co jest ich przyczyną - podsumowuje Jacek Gollob.

Komentarze (0)