GTŻ nadal osłabiony! Hougaard nie pojedzie ze Startem!

Patrick Hougaard przegrał wyścig z czasem i po raz kolejny ze względu na kontuzję ręki musi odłożyć swój powrót na tor. Oznacza to, że zabraknie go w arcyważnym meczu GTŻ-u Grudziądz - w najbliższą niedzielę ze Startem Gniezno.

W czwartek Duńczyk odbył pierwsze jazdy, po których miał zdecydować, czy będzie mógł przyjechać do Polski na kolejny mecz GTŻ-u Grudziądz. - Moja ręka nadal jest bardzo opuchnięta i bardzo obolała. Próbowałem trenować, ale nie wychodziło to najlepiej. Mam nadzieję, że będę gotowy do jazdy już na następny weekend, jednak na chwilę obecną ciężko coś powiedzieć - poinformował Patrick Hougaard.

Oznacza to, że grudziądzanie przystąpią do bardzo ważnego meczu ze Startem poważnie osłabieni. Miejsce Hougaarda zajmie najprawdopodobniej Brytyjczyk Oliver Allen. - Miałem wielką nadzieje, że będę zdolny do jazdy w niedzielę, ale niestety nie dam rady. Chcę wrócić jak najszybciej to możliwe - zapewnia 22-letni zawodnik GTŻ-u.

Reprezentant Danii trafił do grudziądzkiego klubu na początku maja w ramach wypożyczenia z Włókniarza Częstochowa. Wystąpił w trzech meczach, w których uzyskał średnią równą 1,846 pkt/bieg, będąc jednym z głównych autorów zwycięstw drużyny w Gnieźnie i Rybniku. - Bardzo podoba mi się w Grudziądzu, klub jest dobrze zarządzany i czuję się tam bardzo dobrze. Jestem naprawdę szczęśliwy, że mogłem zmienić klub w tym roku. Mam nadzieję, że dam kibicom dużo powodów do zadowolenia z mojej jazdy i po powrocie na tor będę zdobywał dużo punktów dla drużyny - powiedział w rozmowie z SportoweFakty.pl Patrick Hougaard.

Patrick Hougaard wciąż zmaga się z poważną kontuzją ręki

Źródło artykułu: