Przyjazd aktualnego mistrza świata do Opola wywołuje spore zainteresowania. Nic dziwnego, skoro Gollob ostatni raz na torze Kolejarza jeździł w... 1996 roku, w półfinale krajowych eliminacji do IMŚ. Natomiast przed dwoma laty do opolskiego półfinału IMP nie został wylosowany (wystąpił za to Jarosław Hampel). Włodarze Kolejarza już zaczęli przygotowania do imprezy. - Oddaliśmy do naprawy urządzenia elektryczne, tak by nie szwankowały podczas zawodów - tłumaczy prezes Jerzy Drozd. - Przed turniejem odbędzie się specjalna ceremonia, w czasie której ustępujący mistrz świata Jerzy Szczakiel przekaże pamiątkowy puchar aktualnemu czempionowi Tomkowi Gollobowi. Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony przed władzami GKSŻ-u. Ten półfinał to próba generalna przed sierpniowymi mistrzostwami Europy.
Są już dostępne wejściówki. Można je nabyć w biurze klubu przy ul. Plebiscytowej 25 (w godzinach 10.00-16.00) oraz w pubie "Baszta" przy ul. Konwalii 2. Ceny w porównaniu do meczów ligowych nie ulegną zmianom i będą wynosiły 20 (normalny) i 12 złotych (ulgowy). - O bilety pytają się nie tylko kibice z Opola, ale też innych miast - mówi Jerzy Drozd. - Zachęcam do kupna w przedsprzedaży, ponieważ zainteresowanie jest duże, a stadion ze względu na pojemność i wymogi bezpieczeństwa może nie pomieścić wszystkich fanów. Te zawody to gratka dla publiczności, ponieważ za stosunkowo niewielką cenę można zobaczyć w akcji uczestników Grand Prix.
Działacze liczą na spore dochody ze sprzedaży biletów. - Nie ukrywam, że półfinał to dla nas szansa na zysk - komentuje prezes Drozd. - Choć termin jest mało atrakcyjny (czwartek w okresie wakacji- dop. red.), to nazwiska powinny przyciągnąć kibiców. Organizacyjnie powinniśmy podołać, modlić trzeba się o pogodę, by nie spłatała psikusa.
Przed półfinałem IMP opolskich kibiców czekają jeszcze jedne zawody. 23 czerwca, w Boże Ciało, przy Wschodniej odbędzie się trening punktowany z udziałem Kolejarza Opole i kombinowanej drużyny "gości". - Długą przerwę w drugoligowych rozgrywkach chcemy dobrze spożytkować, stąd pomysł na towarzyski mecz - wyjaśnia Jerzy Drozd. - Kolejarz wystąpi w krajowym składzie, wsparty prawdopodobnie Andriejem Kobrinem i być może Janem Holubem. Start pozostałych obcokrajowców, ze względu na rozgrywane w tym terminie ligi angielskie i szwedzkie, jest wykluczony. Trener ustala kadrę rywali. Niewykluczone, że pojawią się uczestnicy lipcowego półfinału, chcący potrenować na naszym torze przed tą ważną imprezą.
Od początku czerwca kluby mogą dokonywać transferów, lecz do Opola prawdopodobnie nie trafią nowi zawodnicy. - Na razie koncentrujemy się na tym, co mamy - powiedział Jerzy Drozd. - Zastanawiamy się jedynie nad możliwością zakontraktowania "gościa". Trwają rozmowy, ale wcale nie są one łatwe, ponieważ ekipy ekstraligowe niechętnie wypożyczają swoich juniorów. Inna sprawa, że rynek jest mocno przetrzebiony.
Zobacz zapowiedź półfinału IMP na Kolejarz.TV: