Potyczki leszczyńsko-toruńskie od paru sezonów śmiało można by nazwać serią szlagierów. Oba zespoły na przełomie ostatnich 4 lat nie schodzą z podium rozgrywek Speedway Ekstraligi (z wyjątkiem 2009 r. Unia była piąta). Jeżeli jednak sięgnąć do najbliższej historii tzn. do dwóch potyczek z minionego sezonu to z pewnością nie przemawiają one na korzyść torunian. Dość powiedzieć, że w pierwszym ze spotkań, które odbyło się 13 czerwca gościom nie udało się nawet przekroczyć granicy 30 "oczek" (przegrali 27:63). Dodatkowo żaden z Aniołów nie uzyskał indywidualnie dwucyfrowego wyniku, najlepszy był Chris Holder, który wywalczył zaledwie 8 punktów. Nieco lepiej było 3 miesiące później podczas spotkania półfinałowego fazy play-off, żużlowcom Unibaksu udało się wywalczyć 2 punkty więcej (31:59), a najlepszym jeźdźcem gości był w tym meczu Ryan Sullivan, zdobywca 12 "oczek". Czy tym razem z Rune Holtą w składzie i Sławomirem Kryjomem w roli menedżera, Anioły przełamią tą złą passę i wygrają z osłabionymi Bykami?
Chris Holder
Australijczyk jest jednym z nielicznych żużlowców Unibaksu, którzy bardzo dobrze pamiętają zarówno te piękne jak i te przykre chwile dla Aniołów. Poprowadził on bowiem Unibax, jeszcze jako junior do dwóch zwycięstw na torze im. Alfreda Smoczyka w sezonie 2008. Był także jednym z lepiej jeżdżących ogniw podczas pamiętnych blamaży tego zespołu. Legitymuje się także całkiem przyzwoitą średnią jak na ostatnie wyniki jego zespołu, a ponadto jest w bardzo dobrej formie. Wszystko to składa się na spore oczekiwania wobec popularnego Chrispy'ego, który pomału wyrasta na lidera Aniołów.
Średnia wyjazd 2010: 1,56
Średnia w Lesznie (2008-2010): 1,61
Adrian Miedziński
Dla popularnego Miedziaka podobnie jak dla Holdera niedzielna potyczka będzie już szóstym spotkaniem przeciwko Unii w ciągu trzech ostatnich sezonów. Będzie to także szansa na osiągnięcie po raz pierwszy w karierze dwucyfrowego wyniku na torze w Lesznie! Ostatnich spotkań Adrian nie może zaliczyć do udanych, tym razem jednak jest szansa na pokazanie się z dużo lepszej strony oraz poprawienia swojej słabej średniej na tym owalu.
Średnia wyjazd 2010: 1,56
Średnia w Lesznie (2008-2010): 0,86
Ryan Sullivan
Kapitan Aniołów to obok Holty chyba największa nadzieja Unibaksu przed tym spotkaniem. W minioną niedzielę Australijczyk wykręcił komplet punktów przeciwko Tauronowi Azoty co potwierdziło jego bardzo dobrą formę. Na wyjazdach jednak w tym sezonie (poza meczem w Częstochowie) wiedzie mu się średnio. Na korzyść Sully'ego przemawia jednak także ostatni występ na torze w Lesznie kiedy okazał się najlepiej punktującym żużlowcem Aniołów, zdobywając 12 punktów. Jak będzie tym razem?
Średnia wyjazd 2010: 1,92
Średnia w Lesznie (2008-2010): 1,35
Michael Jepsen Jensen
Występ młodego Duńczyka to największa niewiadoma gości. Po pierwsze będzie to dla niego debiut na popularnym "Smoku", a po drugie obecny sezon nie jest dla niego zbyt łaskawy. Dopóki jednak zespół Unibaksu wygrywa, dopóty z pewnością Jensen ma szansę, aby odbudować formę. Pewne jest to, że aby torunianie wygrali nie może zabraknąć także jego punktów jako zawodnika drugiej linii.
Średnia wyjazd 2010: 1,11
Średnia w Lesznie (2010): nie startował
Rune Holta
Norweg z polskim paszportem mimo iż w Toruniu jest pierwszy sezon to także niezbyt przyjemnie wspomina zeszłoroczne spotkanie z leszczyńską Unią. Jego Włókniarz poległ bowiem 30:60, a Holta wywalczył, co prawda 10 punktów z bonusem, ale ani razu nie wygrał biegu. Tym razem zarówno kibice jak i działacze chcą w nim widzieć lekarstwo na słabe wyniki Unibaksu w minionych trzech spotkaniach przeciwko Unii.
Średnia wyjazd 2010: 2,05
Średnia w Lesznie (2008-2010): 1,25
Emil Pulczyński
Dla Emila niedzielne spotkanie będzie trzecim meczem przeciwko Unii na jej torze. Będzie to także mecz, w którym trzeci raz będzie miał szansę wywalczyć pierwsze punkty. W ostatnich dwóch meczach bowiem, pojechał po dwa biegi, w których za każdym razem dojeżdżał ostatni. Tym razem jednak bogatszy w doświadczenie i umiejętności na pewno będzie chciał, przynajmniej w biegu juniorskim zacząć od zwycięstwa.
Średnia wyjazd 2010: 0,75
Średnia w Lesznie (2010): 0