Dwa tygodnie przerwy Darcy'ego Warda

W dziewiątym wyścigu poniedziałkowego meczu Elite League pomiędzy Coventry Bees a Poole Pirates, reprezentujący w Polsce barwy Lotosu Wybrzeża Gdańsk Darcy Ward zanotował upadek, po którym nie pojawił się więcej na torze. 19-letni Australijczyk doznał urazu pachwiny.

Według opinii lekarzy "Darky" będzie musiał przez dwa tygodnie odpoczywać od speedwaya. Kontuzja jeźdźca z Antypodów pod wielkim znakiem zapytania stawia więc jego występ w niedzielnym spotkaniu I ligi, w którym jego Lotos Wybrzeże zmierzy się na wyjeździe ze Startem Gniezno.

Warto dodać, że starcie Pszczół z Piratami obfitowało w wiele kraks, w których oprócz Warda dość poważnie ucierpiało dwóch innych żużlowców teamu z hrabstwa Dorset: Kyle Newman (uraz kolana) oraz Jason Doyle (wstrząśnienie mózgu). - Darcy w chwili obecnej jest zawodnikiem, którego nie da się zastąpić w żaden sposób, a Kyle'a i Jasona na pewno będzie nam brakować. Jakoś powinno nam się udać załatać te dziury w składzie i liczymy na wsparcie kibiców w tych trudnych chwilach - powiedział właściciel Poole Pirates - Matt Ford.

Przypomnijmy, że poniedziałkowe zawody na Brandon Stadium w Coventry zakończyły się triumfem gospodarzy w stosunku 49:42. Darcy Ward to w tym momencie najskuteczniejszy jeździec brytyjskiej Elite League oraz polskiej I ligi.

W środowym meczu Piratów z The Lakeside Hammers za Jasona Doyle'a pojedzie Gary Havelock, a w miejscu Kyle'a Newmana pojawi się Ilja Bondarenko. Za "Darky'ego" team pod wodzą Neila Middleditcha stosować będzie zastępstwo zawodnika.


Darcy'ego Warda zabraknie w niedzielę w Gnieźnie?

Komentarze (0)